Przyznam się, że czekam na aktualizację Androida dla Samsung Galaxy Note 4 z niecierpliwością. Dzisiaj rano pobrałem i zainstalowałem nową aktualizację. Trochę mnie zaskoczyła.
Na Androida 6.0 czekam z niecierpliwością. Nie tylko dlatego, że czuję zawodowy obowiązek poinformowania Was, maniaKalni czytelnicy o tej aktualizacji ale również z wewnętrznej, prywatnej potrzeby. W rękach Antka test Galaxy Note 4 wypadł całkiem nieźle, dlatego szukając telefonu z dużym ekranem i do pracy a nie zabawy, opierając się na poradach redaKcji gsmManiaK-a „co kupić” pracuję właśnie na tym modelu. I… mam mieszane uczucia. Moje odczucia „look & feel” po pierwszej euforii i zachłyśnięciu się S Pen, nie są już takie „oh ah”. Zdarza się lag, zdarza się także, że bateria dotrwa do wieczora. Co gorsza, zestawiam doświadczenia z używanym wcześniej i także testowanym w redaKcji Elephone P7000. To także wydajny telefon z dużym ekranem, jednak w cenie ponad 2x niższej.
Dlatego duże nadzieje wiąże z aktualizacją Androida (w Elephone poza 5.0 się nie doczekałem) i śledzę z uwagą informacje od Damiana na temat kiedy i jaki smartfon otrzyma Android 6.0 Marshmallow. Codziennie rano między myciem zębów a kawą sprawdzam ręcznie, czy jest już nowa aktualizacja, zachęcony informacją o rozpoczęciu aktualizowania Samsung Galaxy S6, S6 Edge i S6 Edge Plus do Androida 6.0 oraz nie zrażony tym, że Damian straszy opóźnieniami aktualizacji w Samsung.
Dzisiaj ku własnemu zaskoczeniu (a zgodnie z informacją od Damiana powinienem się był zdziwić dopiero w kwietniu) – bam! – Note 4 mówi mi, że i owszem, jest nowa aktualizacja i… pobieram! Dla uszczegółowienia, jest to aktualizacja dla modelu N910C.
Zanim przejdę do tej złej części informacji, powiem o zmianach, jakie aktualizacja wprowadza. Przede wszystkim jest niewielka, tylko 69,53 MB. Usprawnia ona:
I niestety na tym rewelacje się kończą. To nie jest aktualizacja do Androida 6.0 Marshmallow tylko poprawki bezpieczeństwa z 1 marca 2016 dla Android 5.1.1 i to w wersji jądra 3.10.9-6035384, które zapewne wielu z Was już u siebie ma. Pozostaje nam nadal czekać i liczyć na to, że Samsung nie zapomni o swoich aktualnych użytkownikach skupiając się głównie na promowaniu nowych modeli S7 i S7 Edge .
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatche Amazfit zyskują dostęp do odświeżonej i usprawnionej aplikacji Zepp App. Sprawdź, jakie nowości tam…
Portfel Google doczeka się niebawem ciekawej nowości dla rodziców i ich pociech. Z Google Pay…
T-Mobile ma gratkę dla użytkowników magentowej sieci. Rozdaje darmową paczkę gigabajtów – ale trzeba się…
Smartfon z ekranem 7", baterią 7000 mAh i Snapdragonem 8 Elite pozuje na żywo. To…
Aplikacja Google Maps, z której korzystamy zapewne wszyscy bardzo często, zmieni się już wkrótce na…
Do sieci trafiła specyfikacja aparatu Xiaomi 15 Ultra. Imponujący teleobiektyw 200 MP robi tu różnicę,…