Prestigio Muze E3 – test fotograficznego smartfona za 500 zł

Wyposażenie

Jakość rozmów głosowych

Rozmowy telefoniczne to mocna strona tej słuchawki. Głośnik jest wystarczająco donośny, a pojedynczy mikrofon spełnia dobrze swoją funkcję. Aplikacja dialera nie jest w żadnym stopniu zmieniona względem domyślnej. Należy to uznać za plus, bo przynajmniej wiadomo czego się spodziewać i gdzie szukać odpowiednich funkcji.

Głośnik główny

Głośnik główny znajduje się w dolnej części tylnej ściany obudowy, pod dedykowaną kratką. Niestety, emituje on stosunkowo cichy dźwięk, dodatkowo niezbyt dobrej jakości. Brakuje mu zarówno niskich, jak i wysokich tonów. Maksymalna głośność jaką zarejestrował nasz decybelomierz to 83 dB.

Funkcja Dual-SIM

Urządzenie zostało wyposażone w dwa gniazda na karty micro SIM. Mogą one pracować tylko w trybie stand-by, a więc kiedy przez jedną prowadzimy rozmowę druga staje się automatycznie chwilowo nieaktywna.

Łączność i GPS

Moduł WiFi jest jednozakresowy i pracuje w standardzie b/g/n. Nawet w najbardziej wymagającym z naszych testów (telefon znajdował się piętro niżej niż, router) została nam jeszcze jedna kreska zasięgu. Telefon nie wspiera za to technologii strumieniowania obrazu Miracast.

Moduł GPS (z obsługą A-GPS) łapie sygnał w około minutę, ale niestety jego precyzja pozostawia nieco do życzenia. Jak możecie zobaczyć na powyższym screenie, telefon niezbyt dokładnie lokalizuje się więc może służyć jedynie jako awaryjna nawigacja samochodowa.

Pamięć wbudowana i OTG

Telefon nie obsługuje OTG. Wykluczone jest więc podłączenie jakiegokolwiek zewnętrznego akcesorium drogą przewodową.

Pamięć wewnętrzna telefonu ma pojemność 8 GB, do użytku pozostaje jednak dokładnie 4,79 GB. To zdecydowanie za mało, szczególnie że smartfon teoretycznie ma służyć do fotografowania. Tymczasem wystarczy zainstalować kilka większych aplikacji i już urządzenie zgłasza brak miejsca. Na szczęście jest możliwość zamontowania karty pamięci za pomocą slotu micro SD. Jak sprawdziliśmy, telefon obsługuje nośniki aż do 128 GB (my testowaliśmy Kingstona 128 GB microSDXC Ultra Class10 UHS-1). Na tą przestrzeń można przenosić część danych zainstalowanych aplikacji.

Wydajność i system

Telefon bazuje na układzie MediaTek MT6582M, który reprezentuje typową niską półkę. Czterordzeniowy procesor ARM Cortex A7 o taktowaniu 1,3 GHz i grafika Mali-400 MP2 wraz z 1-gigabajtową pamięcią RAM to konfiguracja spotykana obecnie tylko w najtańszych urządzeniach.

Testy wydajności również pozycjonują telefon w dole tabeli. Czy zastosowanie leciwych podzespołów mocno daje się we znaki w codziennym użytkowaniu? Na szczęście nie. Telefon radzi sobie całkiem dobrze z prostymi zadaniami i obsługą systemowych aplikacji. Jeśli nie będziemy go zbytnio obciążać i nadużywać wielozadaniowości powinien być wystarczającym rozwiązaniem dla mniej wymagających użytkowników.

Tradycyjnie, na telefonie zainstalowaliśmy kilka popularnych gier aby sprawdzić praktyczną wydajność podzespołów. Muze E3 odpalił wszystkie trzy pozycje – Asphalt 8, Dead Trigger 2 i Angry Birds GO! i na wszystkich w miarę komfortowa rozgrywka była możliwa. W przypadku pierwszej gry, warunkiem było jednak przestawienie detali graficznych na najniższe. Niemal pewnym jest, że będzie tak samo z każdym bardziej zaawansowanym tytułem.

Zainstalowaliśmy na telefonie program MX Player z pakietem najnowszych kodeków. Większość naszych plików testowych uruchomiła się, ale problemy z płynnością pojawiły się już przy niektórych plikach 1080p.

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).

Niekwestionowaną zaletą zastosowania mało zaawansowanych podzespołów jest duży komfort pracy jeśli chodzi o temperatury. Nawet pod dużym obciążeniem układ telefonu nie nagrzewa się znacząco, a co za tym obudowa pozostaje chłodna przez cały czas.

Telefon pracuje pod kontrolą Androida 5.0.2 Lollipop w niemal czystej postaci. „Niemal” bo producent tradycyjnie postanowił dodać od siebie dobre kilkanaście aplikacji, które niestety w większości są bezużyteczne lub możliwe do pobrania za darmo w Sklepie Play. Szata graficzna pozostała w większości domyślna, minimalnie podrasowano jedynie aplikację aparatu, o której wspominałem już wcześniej. Interfejs pracuje z reguły stabilnie, a miłą niespodzianką jest brak błędów i braków w tłumaczeniach.