Kategorie: Apple iOS Newsy Telefony

Kolejny iPhone bez… wyjścia audio?

Plotka głosi, że kolejny iPhone będzie pozbawiony złącza audio 3,5 mm. Zdziwieni, zszokowani, zniesmaczeni? Chyba z każdego po trochu.

Apple zawsze miało w głębokim poważaniu, to co konkretnie działo się na rynku mobilnym. W iPhonie można było zobaczyć część zaadaptowanych technologii popularnych wsród smartfonów opartych na Androidzie, ale z reguły i tak producent podkreślał swój indywidualizm. Bluetooth służy tylko do niektórych czynności, przesył danych miedzy dwoma iPhonami odbywa się za pośrednictwem AirDropa, a NFC zawężono do specjalnej usługi Apple Pay. Co więcej, najnowszy MacBook, najcieńszy i najbardziej mobilny laptop Apple’a, jaki do tej pory zobaczyliśmy posiada wyłącznie jeden port do komunikacji z innymi urządzeniami — USB typu C.

W świetle takich poczynań, decyzja Apple’a o zrezygnowaniu z wyjścia audio jest nie tyle możliwa, co całkiem realna. Po przejęciu Beats Audio producent może chcieć podnieść sprzedaż słuchawek bezprzewodowych. A droga od usunięcia wyjścia audio do zwiększonej sprzedaży bezprzewodowych słuchawek Apple’a jest naprawdę krótka. Oczywiście zakłada się, że usunięcie portu ma na celu zredukowanie grubości smartfona o aż cały milimetr…

Jak słusznie zauważa Antonio Villas-Boas (techinsider.io), usunięcie wyjścia audio i przypisanie jego funkcji portowi Lightning może przysłużyć się do poprawy jakości odtwarzanej muzyki i pozwolić na wykorzystanie funkcji, które dotychczas wiązały się z koniecznością dodatkowego źródła energii, jak np. redukcja hałasu z zewnątrz. Jest także szansa — jak zauważa — na szerszą kontrolę nad telefonem przy użyciu pilota słuchawkowego.

Pytanie jest jedno — jak długo wierni fani producenta będą w stanie tolerować dość kontrowersyjne decyzje kalifornijskiego giganta? Wszakże ideą smartfonów było m.in. wytworzenie swego rodzaju standardów służących nie tylko konsumentom, lecz także dobru środowiska naturalnego. Stąd też jeden standard portów microUSB po Androidowej stronie barykady oraz jedno i to samo złącze słuchawkowe. Wykorzystanie tego samego portu pozwala na zmniejszenie ilości kabli i przejściówek.

Apple ewidentne gwiżdże sobie na te nobliwe założenia, a ilość dostępnych adapterów urosła wraz z nowym MacBookiem. Jeśli Apple Music może istnieć bez nowego albumu Adele, to kto wie, być może we wrześniu przyszłego roku będziemy mieli iPhona 7 bez wyjścia audio. I koniecznie kolejną przejściówkę — Lightning na audio 3,5 mm. Oby tylko ślepo zapatrzeni konkurenci nie podchwycili pomysłu producenta, jeśli ten faktycznie stanie się prawdą.

Źródła: MacRumors, techinsider.io

Michał Milc

Z wykształcenia lingwista, z pasji śpiewak klasyczny, prywatnie niewolnik ciasta drożdżowego. ;)

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Ex-flagowiec Samsung 256 GB bliski ideału w kapitalnej cenie. Okazja roku?

Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…

28 kwietnia 2024
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

YouTube ma nowy plan na wciskanie reklam. Będą dosłownie wszędzie

Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…

28 kwietnia 2024
  • Infinix
  • Newsy
  • Telefony

Nawet 24 GB RAM, AMOLED 144 Hz i niesamowita wydajność w cenie, która może zachwycić

Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…

28 kwietnia 2024
  • Co kupić?
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Kup jeden z tych smartfonów i ciesz się spokojem przez lata. Najlepsze w każdych cenach

Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…

28 kwietnia 2024
  • Promocje

Kiedyś kosztował krocie, a dziś kupisz tego potężnego ex-flagowca w cenie średniaka!

Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…

28 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Znamy cenę „być, albo nie być” w wydaniu Sony. Choć trudno w to uwierzyć, Xperia 1 VI będzie tańsza niż rok temu

Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…

27 kwietnia 2024