Telefon może uratować życie przyjmując zbłąkany pocisk – przekonał się o tym 68 letni staruszek z USA, o czym pisał kilka dni temu KomórKomaniaK. Telefon może jednak również odebrać życie. W jaki sposób? Nie, telefon jeszcze nikogo nie zabił poprzez trzymanie przy ciele (no może oprócz naszego nasienia).
Używanie telefonu nie powoduje poważniejszych szkód doczesnych, no chyba że taki telefon spadł by nam z nieba na głowę, co raczej często się nie zdarza. KomórkoManiaK ma coś innego na myśli – właściwie to nawet nie telefon, a broń palna ukryta w jego obudowie, na taki właśnie sprzęt natknęła się włoska policja podczas obławy na dom tamtejszej mafii. Strzelający „telefon” wygląda jak konstrukcja z lat 90., a jego obudowa kryje broń palną kalibru 22mm, z magazynkiem na 4 pociski, które odpalane są za pomocą klawiszy.
Jeśli zatem zobaczycie na ulicy kogoś kto wygląda jak kuzyn Ala Capone i trzyma w ręku archaiczny telefon… to czym prędzej uciekajcie!
Źródło: reghardware
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Znalezienie dobrego smartfona, który przetrwa próbę czasu i zachwyci wysoką jakością, wbrew pozorom może nie…
Komunikator WhatsApp porządkuje zakładkę Społeczności na platformie. Dodaje do niej istotne usprawnienia, które pomogą organizować…
T-Mobile ma świetną wiadomość dla klientów. Teraz za darmo zyskają oni dostęp do szybkiego 5G…
Orange Flex i sieć sklepów Żabka ma ofertę – zebrane za zakupy żappsy można teraz…
Samsung Galaxy S25 Ultra dla niejednego ManiaKa będzie ideałem flagowca i najlepszym telefonem świata. Na…
iOS 17.5 i iPadOS 17.5 doczekają się bardzo przydatnej w kryzysowych sytuacjach funkcji. Ta ułatwi…