>
Kategorie: Android Newsy Telefony ZTE

Metalowy ZTE Blade V6 zmierza do Polski. Czy warto na niego czekać?

ZTE Blade V6 to smartfon klasy średniej, który właśnie oficjalnie pojawił się w polskiej sprzedaży. Co ma do zaoferowania i ile przyjdzie za to zapłacić? Sprawdźmy.

ZTE Blade V6 to smartfon wyposażony w wyświetlacz IPS o przekątnej 5 cali, na którym Android 5.0 Lollipop (z nakładką MiFavor 3.0) prezentowany jest w rozdzielczości HD (1280×720), co daje nam ok. 294 PPI, a jest to wartość wystarczająca, by zapewnić dobrą ostrość wyświetlanego obrazu.

Sercem tego smartfonu jest MediaTek MT6735, złożony z czterordzeniowego procesora (4xCortex-A53 o taktowaniu 1.3 GHz) oraz czipu graficznego Mali-T720MP3. Całość wspiera 2-gigabajtowa pamięć operacyjna RAM, więc cała ta konfiguracja powinna przełożyć się na płynne działanie systemu i całkiem niezłą wydajność w grach (zwłaszcza biorąc pod uwagę rozdzielczość ekranu), choć o biciu rekordów w benchmarkach nie ma mowy.

Zaplecze fotograficzne ZTE Blade V6 stanowią 13-megapikselowy aparat główny z autofocusem i diodą doświetlającą LED oraz 5-megapikselowy aparat główny. Na wykonane nimi zdjęcia (oraz inne pliki użytkownika) producent przeznaczył 16GB pamięci, którą w każdej chwili będzie można rozszerzyć przy pomocy kart microSD o maksymalnie 64GB. Jednak jeżeli komuś większa ilość pamięci nie jest potrzebna, to drugi slot może wykorzystać przy pomocy karty nanoSIM, dzięki czemu będzie możliwe korzystanie z dwóch numerów telefonicznych na raz (a skoro o tym mowa, to zapraszam was do zapoznania się z naszym zestawieniem polecanych smartfonów Dual SIM).

Ważnym atutem ZTE Blade V6 jest również jakość wykonania, gdyż smarton wykonany jest z aluminium, co umożliwiło stworzenie smukłej (wymiary 142×69.5×6.8 mm) i lekkiej (122 g) konstrukcji, co jak zapewne się domyślacie odbiło się na baterii, która w tym przypadku ma pojemność 2200 mAh. Nie należy się spodziewać rekordowych czasów pracy na jednym ładowaniu.

ZTE Blade V6 został wyceniony na 999 złotych (w niektórych mniejszych sklepach kwota będzie większa o 200 złotych) i ma się pojawić na półkach sklepowych już w grudniu. Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy smartfon ten wart jest takich pieniędzy, ponieważ z jednej strony prawdą jest, że podobnie wyposażone urządzenia można kupić za znacznie mniejsze pieniądze (jak np. Meizu m2, który na dodatek ostatnio jeszcze bardziej staniał), ale z drugiej strony jego konkurenci z ogółu cechują się gorszą jakością wykonania. Tak czy inaczej wszystko zależy od preferencji kupującego, ale ja albo zaczekałbym na spadek cen, albo jednak postawił na rozwiązania konkurencji.

Damian Kucharski

Znajdziesz mnie na LinkedIn bit.ly/linkedinDamianK

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Telefony
  • Testy
  • Wiadomość dnia

Wygląda jak flagowiec za 6000 zł, kosztuje ułamek tego. Test telefonu, który w promocjach będzie hitem

Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…

30 kwietnia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

mObywatel padł ofiarą hakerów. Zmasowany atak na rządową aplikację

Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…

30 kwietnia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Jeszcze poczekasz na ważną aktualizację Galaxy S25, ale użytkownicy starszych Samsungów nie mają się czym przejmować

Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…

30 kwietnia 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

OnePlus oficjalnie potwierdza, że ich najlepszy telefon w historii nigdy nie trafi do Polski

To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…

30 kwietnia 2025
  • Newsy

Sprawdź, jak wypada RTX 5060 w laptopach. Czy warto będzie kupić nowy sprzęt z kartą Nvidii?

Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…

30 kwietnia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Longform
  • Newsy

Ten RTS garściami czerpie z legendarnego Command and Conquer. Sprawdziłem Tempest Rising

Ten RTS to bez wątpienia miły hołd dla legendarnego Command and Conquer. Mimo kilku wad…

30 kwietnia 2025