Rynek japoński w opinii wielu osób uchodzi za jeden z najbardziej wymagających. Sami Japończycy są wręcz zakochani w nowoczesnych, high-endowych technologiach, zresztą, to akurat wiadomo nie od dziś. Być może Nokia nie była w stanie sprostać wymogom tego trudnego rynku i stąd decyzja o wycofaniu się?
Nie jest to pierwsza porażka Nokii w Japonii. Już od 2008 roku firma znacząco ograniczyła dostawy telefonów do Kraju Kwitnącej Wiśni, skupiając się jedynie na dystrybucji kilku luksusowych modeli. Obecnie jednak fiński gigant zamyka także swoje ostatnie bastiony w tym kraju, czyli sklepy Vertu, które można odnaleźć w miejscowości Shibuya oraz w powiecie Ginza. Placówki zostaną zamknięte najprawdopodobniej pod koniec lipca.
Firma zerwie także umowy, jakie łączyły ją z japońskim operatorem GSM – DoCoMo. W tym wypadku Finowie powiedzą „sayonara” pod koniec sierpnia. To samo zresztą czeka wszystkie biura kiedyś prężnie działającej filii Nokia Tokio.
Trudno jednoznacznie ocenić ten dość drastyczny krok, jaki wykonała Nokia. Z jednej strony, w sektorze high-endowych komórek, firma na dziś dzień nie może raczej wiele zaoferować wymagającym Japończykom, ale przecież już za niecały rok możemy spodziewać się wysypu telefonów z Windows Phone 7 na pokładzie. Czyżby i ta generacja telefonów miała nie sprostać wymogom tego rynku? Dziwne…
źródło: gsmarena.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
 |
Tematyka: Newsy, Nokia, Symbian, Windows Phone Podobne: japonia, Vertu, NTT DoCoMo, Nokia, Microsoft Windows Phone 7 |
