Wielu pracowników Nokii nie zgadzało się z polityką, jaką zaproponowała firma po ogłoszeniu współpracy z Microsoftem. Niestety dla fińskiej firmy, poza kłopotami o charakterze „rynkowym”, rozpoczęły się też problemy kadrowe.
Oficjalny powód rezygnacji Richard’a Green’a brzmi – jak to zwykle w takich sytuacjach bywa – dość standardowo: problemy zdrowotne, osobiste. Można powiedzieć: nic nadzwyczajnego, ot po prostu człowiek ma obecnie inne zmartwienia na głowie i nie jest w stanie udźwignąć takiego ciężaru. Inne światło na sprawę Green’a rzuca fińska gazeta Helsingin Sanomat według której rezygnacja dyrektora ds technologii wynikała z braku porozumienia ze Stephen’em Elop’em, CEO Nokii, odnośnie linii rozwojowej firmy.
Funkcja, jaką do tej pory pełnił Green, czasowo przypadnie w posiadanie Henry’emu Tirri’emu, dyrektorowi centrum rozwoju w Nokii. Ostatnie doniesienia sugerują, że ilość wysoko postawionych pracowników w firmie, która nie zgadza się z zaproponowaną przez Elopa polityką zmian w firmie jest dość duża. Trzeba tutaj jednak odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wina leży po stronie „zbuntowanej części załogii” czy też CEO Nokii. Ostatnie lata dość wyraziście pokazały, że fiński gigant stacza się po równi pochyłej. Jak inaczej ratować firmę, niż poprzez totalną rewolucję?
źródło: telix.pl
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…