LG P970 Swift Black – recenzja

Interfejs i oprogramowanie

Na początku redaktor zwraca uwagę, iż smartfony LG, z którymi wcześniej miał styczność, posiadały nieliczne i mało znaczące zmiany w oprogramowaniu w porównaniu z wersja wyjściową. Jednak po modelu Optimu Black wypadało spodziewać się czegoś więcej, ponieważ jest to słuchawka z wyższej półki. Okazuje się, że producent nie zawiódł tych oczekiwań.

Smartfon współpracuje z systemem operacyjnym Android 2.2. Gdy dorzucimy do tego procesor o częstotliwościowi taktowania 1 GHz oraz 512 MB pamięci operacyjnej, to otrzymamy wydajny sprzęt, który nie zacina się nawet przy maksymalnym obciążeniu – podczas surfowania po stronach z elementami flash, przy streamingu video, czy korzystaniu z wymagających gier i aplikacji.

Pulpit może mieć do siedmiu stron. Jeśli jednak ktoś nie potrzebuje tak dużej ilości arkuszy, to może część z nich zwinąć. Liczba widżetów została poważnie zwiększona w porównaniu ze standardowym zestawem narzędzi. Można je podzielić na kilka kategorii:

Systemowe: ikonki zarządzania modułami bezprzewodowymi, okienka z informacją o stanie akumulatora, czy przesyłaniu danych;

PIM: notatki, wiadomości, pogoda, poczta;

Socjalne: Friends (historia aktywności konkretnych kontaktów z książki adresowej telefonu lub sieci społecznościowych), przestrzeń dla odświeżania własnego statusu.

Widżetów multimedialnych nie przewidziano (oprócz YouTube i zarządzania odtwarzaczem).

Ciekawym dodatkiem jest sterowanie gestami. Z ich pomocą możliwe jest wydanie większości komend. Jeśli np. ktoś stuknie w korpus urządzenia w trakcie przeglądania plików tekstowych, to kursor podąży za stuknięciem. Analogicznie działa to w przypadku przerzucania grafik w galerii, czy piosenek w odtwarzaczu. Innym wariantem zarządzania jest przemieszczanie telefonu z wciśniętym klawiszem G. Gdy naciśniemy przycisk i przechylimy telefon, to smartfon zareaguje. Można w ten sposób np. przełączać pulpity, przewijać strony w przeglądarce, czy galerii, a także przyjmować rozmowy.

LG postanowiło nie odstawać od konkurencji i stworzyło własny sklep z aplikacjami – LG World. Oczywiście jest on dużo uboższy niż Android Market, ale może stanowić sensowne uzupełnienie. Ciekawostką, która wyróżnia firmowy sklep południowokoreańskiej firmy jest system bonusowy, w którym użytkownik zdobywa kolejne poziomy. Poziomy te wpływają na ilość dostępnych do ściągnięcia gier i aplikacji. Punkty można zdobywać, zostawiając komentarze do programów, czy rekomendując je w portalach społecznościowych. Mówiąc krótko: liczy się aktywność, która prowadzi do popularyzacji LG World. Biorąc pod uwagę, iż wszystkie aplikacje są bezpłatne, zaproponowana forma nagradzania jest całkiem interesująca i już sama w sobie stanowi pewną rozrywkę.