Kategorie: Android Meizu Telefony Testy

Meizu m2 note – test taniego phabletu z ekranem Full HD

Tani, dobry a do tego świetnie wykonany – taki podobno jest Meizu m2 note, od niedawna dostępny również na polskim rynku. Sprawdziłem, ile prawdy kryje się w reklamach nowego phabletu Meizu.

Specyfikacja Meizu M2 Note

Dane podstawowe
Wymiary 75 x 151 x 8.7 mm
Waga 149 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim nano-SIM + nano-SIM, Dual SIM
Data premiery 2015
Ekran
Typ IGZO 5.5'', rozdzielczość 1920x1080, 401 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Mediatek MT6735
Procesor 1.3 GHz, 8 rdzeni (Cortex-A53)
GPU Mali-T720MP3
RAM 2 GB
Bateria 3100 mAh
Obsługa kart pamięci microSD do 128GB
Porty USB (microUSB, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 16 GB
System operacyjny
Wersja Android 5.1.0 Lollipop
Łączność
Transmisja danych LTE 150 Mb/s
WIFI 802.11 b/g/n (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast
GPS A-GPS, GLONASS i Beidou
Bluetooth v4.0, A2DP, LE
NFC Brak
Aparat fotograficzny
Główny 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 5 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s

Artykuł sponsorowany, powstał dzięki pomocy sklepu RTV EURO AGD. Telefon Meizu m2 note możecie kupić w sieci ich sklepów lub na stronie internetowej www.euro.com.pl. Dziękujemy za użyczenie sprzętu!

Obudowa i jakość wykonania

Dotychczas phablety kojarzyły mi się wyłącznie z przerośniętymi smartfonami, które nie są ani specjalnie poręczne, ani funkcjonalne. Posiadały bardzo duże ekrany stworzone do multimediów — prawda. Działały na pojedynczym ładowaniu znacznie dłużej niż przeciętny smartfon — prawda. Ale po przygodzie z phabletem, którego używałem jako prywatny telefon przerzuciłem się na mniejszy telefon. Taki, który mógłbym obsługiwać jedną dłonią.

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

Ale czasy się zmieniły, a wraz z nimi phablety. Stały się poręczniejsze, mniej korpulentne i znacznie lżejsze. Zmiany te widać po coraz większej liczbie urządzeń z tej kategorii, także po Meizu m2 Note, który pomimo wbudowanego 5,5-calowego ekranu mierzy sobie ok. 15 cm długości, czyli niewiele więcej od smartfonu Sony Xperia Z3+ posiadającego 5,2-calowy ekran.

Meizu m2 Note waży tylko 149 gramów — znacznie mniej od Microsoft Lumii 640 XL (171 g!) czy Honora 4x (165 g). Różnica jest łatwa do odczucia. Telefon nie ciąży podczas noszenia w kieszeni kurtki czy w spodni, a jego waga nie przeszkadza podczas dłuższego użytku. Może to wydawać się Wam błahym problemem, ale w przypadku phabletów waga ma duże znaczenie. Kiedy przez 40 minut trzymasz przy uchu telefon ważący np. 220 gramów, to po jakimś czasie zaczynają drętwieć palce (wiem z doświadczenia!).

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

Meizu pokazuje więc, zresztą nie pierwszy już raz, że projektowanie wyglądu telefonów to obszar, w którym czuje się dobrze. I notuje swoje mini-sukcesy. M2 Note zaliczam do jednego z najładniejszych phabletów, jakie dotychczas testowałem. Urządzenie zamknięto w plastikowej obudowie i to niektórych może odstręczać, ale weźmy też pod uwagę cenę urządzenia. Jak na phablet sprzedawany za niecałe 900 zł, model może pochwalić się wzorową estetyką wykonania.

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

Plastikowe plecki posiadają ładnie zaokrąglone krawędzie dające wrażenie opływowości, dzięki czemu m2 note dobrze leży w dłoni. Zadbano też o detale — aparat główny posiada idealnie wyrównane z obudową oczko, a pod nim umieszczono jeszcze idealnie wypośrodkowaną dwutonową diodę doświetlającą. Całość dopełnia logo producenta i standardowy już napis: Designed by Meizu. Made in China. Producent nie ma czego się wstydzić!

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

Front telefonu niemal w całości zajmuje ekran, którego podobnie jak w poprzednim modelu — Meizu m1 note — otaczają bardzo wąskie ramki. Większy obszar umieszczono tylko nad i pod ekranem, gdzie znajdziemy dodatkowe elementy: u doły fizyczny guzik domowy z dotykową płytką, a u góry kamerę do rozmów wideo, czujnik natężenia światła oraz głośnik do rozmów. Na prawym boku znajdziemy klawisze do wybudzania oraz regulacji głośności. Zostały mocno osadzone w korpusie i posiadają twardy, wyczuwalny skok.

Na dole znajdziemy jeszcze port microUSB oraz głośnik multimedialny, a u góry wyjście audio. Telefon posiada także dwa mikrofony oraz slot hybrydowy z tacką, gdzie możemy umieścić albo dwie karty nano-SIM, albo nano-SIM i microSD. Takie rozwiązanie okazuje się bardzo przydatne, bo każdy może wybrać opcję dla siebie. Bardzo mi tego zabrakło w Meizu MX5. W końcu pamięci wbudowanej nigdy mało.

Krótko podsumowując, jestem pod dużym wrażeniem. Jakość wykonania telefonu stoi na wysokim poziomie, choć nie obyło się bez pewnych omsknięć. Szkło zabezpieczające ekran mocno się ugina czemu towarzyszy powstawanie plam na ekranie, a guzik domowy po kilku dniach korzystania z telefonu stracił na miękkości skoku. Jeśli niedbale go naciśniemy, będzie delikatnie trzeszczeć.

Bateria

Wspomniałem już o tym, że phablety cechują się dobrymi przebiegami na baterii, ale Meizu m2 note miewa małe problemy ze spełnieniem tego kryterium. W testach syntetycznych przeprowadzonych przy podświetleniu ekranu zredukowanym do 120 cd/m2 bateria pozwoliła na ok. 8 godz. surfowania po Sieci przez Wi-Fi. Co ciekawe, wynik ten był o kilkanaście minut dłuższy, kiedy korzystałem z danych pakietowych. Jeśli oddamy się dłuższemu seansowi filmowemu, bateria wyczerpie się już po 7 godz. odtwarzania materiału 720p. Kiedy więc porównamy Meizu m2 note z Honorem 4x, okaże się, że bateria tego drugiego radzi sobie znacznie lepiej.

Nie jestem szczególnie zdziwiony, ponieważ Meizu posiada ekran Full HD, a taka rozdzielczość odciska swoje piętno na akumulatorze. Wystarczy się przyjrzeć wynikom Motoroli X Play, która zdobywa podobne do Meizu wyniki, a posiada trochę większą baterię (3630 mAh). Testy pokazują, że możemy mieć pewność co do jednego — niezbyt wymagający użytkownicy mogą śmiało liczyć na 1,5 do 2 dni działania telefonu bez potrzeby ładowania.

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

Sprawdziłem możliwości akumulatora pod dużym obciążeniem. Przełączywszy się wyłącznie na dane LTE, oglądałem filmy na Youtubie, korzystałem z komunikatora, surfowałem po Sieci, wysłałem kilka Snapchatów oraz pozwoliłem sobie na seans filmowy w usłudze VOD. Po 8,5 godz., gdzie łączna aktywność ekranu to 4 godz., zostało mi 9% baterii. Już przy 11% telefon zaproponował mi uruchomienie Supertrybu oszczędzania. Po jego aktywowaniu funkcjonalność telefonu zostaje mocno okrojona. Pozostaje tylko funkcja dzwonienia i SMS-owania.

Meizu m2 note / fot. gsmManiaK.pl

W ustawieniach znajdziemy jeszcze trzy bardziej konwencjonalne tryby — oszczędny, zrównoważony i wydajności. Każdy z nich różni się stopniem ograniczenia wydajności procesora, co odczułem na własnej skórze. Różnice w płynności działania telefonu między trybem maksymalnej wydajności a zrównoważonym są dość spore. Zdarza się, że system potrzebuje dłuższej chwili namysłu przy zmianie aplikacji lub się zatnie.

Michał Milc

Z wykształcenia lingwista, z pasji śpiewak klasyczny, prywatnie niewolnik ciasta drożdżowego. ;)

Najnowsze artykuły

  • Artykuł sponsorowany

Za co świat pokochał iPhone?

iPhone, urządzenie, które zrewolucjonizowało rynek telefonów komórkowych, od momentu swojego debiutu w 2007 roku, zdobyło…

29 kwietnia 2024
  • Promocje

Dla tego telefonu olejesz Xiaomi. AMOLED 144 Hz, 12 GB RAM i 108 MP z OIS w cudownej cenie!

AMOLED 144 Hz, aparat 108 MP z OIS, kamerka selfie 50 MP z nagrywaniem 4K,…

29 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Oukitel
  • Telefony

Gdyby pokazał go Samsung, kupiłbyś go od razu. 24* GB RAM, wielka bateria i niezły aparat 64 MP za drobne

Jaki smartfon kupić zamiast odpornego Samsunga Xcover? Normalnie powiedziałbym, że każdy, ale Oukitel WP35 to…

29 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Samsungu, czas na Polskę! Takich smartfonów w średniej półce zwyczajnie oczekujemy

Samsung Galaxy F55 to już kolejny smartfon ze skórzaną obudową. Czas, by nareszcie takie modele…

29 kwietnia 2024
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Smartwatch Amazfit z hitową aktualizacją. Wielki worek nowych funkcji

Amazfit Balance doczekał się właśnie aktualizacji, która dodaje zegarkowi sporo funkcji sportowych. Właściciele smartwatchy będą…

29 kwietnia 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

WhatsApp się popsuł – nie wyślesz wiadomości. Wiem, jak tego uniknąć

Użytkownicy komunikatora WhatsApp na Androidzie mają po najnowszej aktualizacji pewien problem. Okazuje się bowiem, że…

29 kwietnia 2024