myPhone L-Line / fot. gsmManiaK.pl
Spis treści
Spośród wszystkich telefonów budżetowych, jakie do tej pory przetestowałem, myPhone L-Line wyróżnia się dwiema rzeczami — świetnymi przebiegami na baterii oraz łącznością 4G wplecioną w możliwość obsłużenia dwóch kart SIM. Poza tymi dwiema cechami ten model to zwykły przeciętniak. Nie oferuje wybitnej wydajności, nie posiada nazbyt wyrazistego ekranu czy ponad przeciętnego wzornictwa. Jest za to tani, dlatego warto go wziąć pod uwagę.
Do kogo jest skierowany? Zakładam, że do osób, które przesiadają się z telefonu starszej generacji i chciałyby wejść w świat smartfonów nie rezygnując z dotychczasowych przyzwyczajeń, chociażby z możliwości schowania ładowarki telefonu do szuflady. Nie jest to z pewnością propozycja dla chcących zagłębić się w multimedia. Tworzeniu własnej zawartości nie sprzyja aparat, a konsumpcji treści — ekran.
ZALETY
|
WADY
|
Jako alternatywę mogę polecić K&M FLOW ze względu na trochę większą wydajność oraz możliwość nagrywania filmów Full HD. Model ten oferuje też wyższą rozdzielczość ekranu, natomiast miał problemy ze stabilnością działania systemu. Po więcej szczegółów odsyłam do testu telefonu. Trudno jednak będzie dobrać jeszcze jakiś inny sensowny model w cenie myPhone'a L-Line.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…