Na kilkanaście godzin przed oficjalną prezentacją w sieci pojawiło się zdjęcie oraz pełna specyfikacja nowego urządzenia od Xiaomi – modelu MI4c
Żyjemy w XXI wieku. Jest to czas powszechnego dostępu do informacji, dzięki czemu dość w nasze ręce dość często trafiają zdjęcia i specyfikacje wszelakich urządzeń, które mają zadebiutować dopiero w przyszłości. Zapewne większość producentów chciałoby, by wszyscy korzystali ze smartfonów bez aparatów fotograficznych, wtedy tajemnica przetrwałaby do zaplanowanego momentu… W każdym razie Xiaomi nie ustrzegło się tego i w sieci pojawiły się kolejne informacje na temat nowego smartfona tej firmy, który ma zadebiutować jutro – mowa tu oczywiście o Xiaomi MI4c.
Dzięki Weibo możemy potwierdzić zdecydowaną większość informacji na temat tego urządzenia oraz poznać jego wygląd.
Przed wami Xiaomi MI4c:
Pasjonaci chińskich smartfonów niedługo będą mieli kolejny powód do zadowolenia. Dzięki najnowszym informacjom dowiedzieliśmy się, kiedy zadebiutuje Xiaomi Mi4c, zmodyfikowana wersja modelu Mi4i.
Dzięki grafice udostępnionej dzisiaj przez chińskiego producenta dowiedzieliśmy się, że Mi4c zadebiutuje już 22 września. Trochę wcześniej Ceo Xiaomi, pan Lin Bin potwierdził, że nowy smartfon jego firmy pojawi się w dwóch różnych wersjach, różniących się między sobą pamięcią operacyjną RAM (2 lub 3GB) oraz pamięcią na pliki użytkownika (16 lub 32GB). Dzięki mocniejszej wersji wszyscy potencjalni użytkownicy tego urządzenia nie będą musieli aż tak bardzo przejmować się brakiem slotu na karty pamięci, gdyż 32GB – pomniejszone przez system – powinno wystarczyć większości z nich. Poza tym warto zauważyć, że podobne rozwiązania stosuje bardziej renomowana konkurencja, więc i Xiaomi nie ma powodów do większego wstydu.
Co ciekawe Xiaomi Mi4c ma być wyposażony w USB-C, co w połączeniu ze specyfikacją znaną z poprzednich przecieków i ceną oscylującą w okolicach 235 dolarów amerykańskich, zapowiada się na bardzo dobrą ofertę dla wszystkich entuzjastów urządzeń z Chin. A przecież są tacy wśród naszych gsmManiaKów, prawda?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że Koreańczycy mają powody do zadowolenia. Samsung Galaxy S25 Ultra sprzedaje się…
Samsung Galaxy S25 Edge podzielił się specyfikacją aparatów przed oficjalną premierą. Drogi smartfon z wyjątkowo…
OnePlus dosłownie i w przenośni rozbił bank! Producent pochwalił się wielkimi żniwami po prezentacji kompaktowego…
ManiaK Tygodnia w 8 wydaniu pojawia się wcześniej i będzie krótszy. Tym razem opowiemy o…
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…