REKLAMA TP
sobota, 29 sierpnia 2015, Paweł Gajkowski

Kopiowanie Apple stało się nudne. Każdy smartfon powinien mieć osobowość

0 odpowiedzi na “DOOGEE F5_24”

  1. Azawakh pisze:

    Jak dla mnie to kopiowanie i naśladowanie w kółko na okrągło wzornictwa Apple jest nudne jak flaki z olejem i niczego nowego nie wnosi. Dlatego dziwi mnie, że Nokia w swoim tablecie N1 zastosowała wzornictwo typowo ipadowe przez co ich tablet dosłownie niczym się nie wyróżnia. Za to cieszy mnie, że jednak są producenci, którzy rezygnują z kopiowania designu iphonowego i zaczynają mysleć bardziej samodzielnie. I dobrze, że smatyphopny Sony a także Doogiee wyróżniają się bo nie przypominają iPhonów.

    • czajson pisze:

      Ciężko porównać Sony do Doogie z jednego powodu – Sony ma zaokrąglone rogi coś jak Huawei P8 czyli cała bryła kanciasta i same rogi lekko zaokrąglone. To co pokazało Doogie to jakaś masakra – przy tak dużym ekranie obudowa będzie dosłownie wbijać się w dłoń gdy będzie się go trzymać jedną ręką. Chcieli być oryginalni, ale przesadzili. Takie coś byłoby spoko przy 4,5″

  2. Blazej C pisze:

    @up. Mimo ze używam iPhone’a jestem tego samego zdania. Niech Apple bedzie miało swój styl i wzornictwo a inni niech idą własna droga a napewno rynek GSM bedzie o wiele ciekawszy.

  3. czajson pisze:

    Android Lollipop a przyciski fizyczne rodem z KitKata.

  4. Przemek pisze:

    Jednak to o czym jest mowa, jest nie osiągalne dla większości producentów … Wiecie dlaczego ? A to dlatego, że osoby odpowiedzialne za projekty są tak leniwe i nie mają za grosz fantazji. Ich mózgi są tak niedostosowane do tego, jaką pozycję zajmują w firmach, że jest to aż przerażające! Według mnie, produceńci powinni co roku albo powoływać nowe osoby do spraw wzornictwa, albo powinni ostro kontrolować plany wyglądów ich przyszłych produktów. Jeżeli projektantom chciałoby się wymyślać nowe projekty rok w rok, to na rynku mobilnym nigdy nie było by takich samych modeli pod względem wyglądu u innych producentów. A tak to nic tylko to sam w kółko i kółko … Szkoda, że za taki sam wygląd smartfonów, jak z poprzednich lat albo za odgapianie od innych, nie obcina się pensji tym, którzy mają wymyślać design dla nowych urządzeń … O tym można tylko pomarzyć … Ciekawe, jak wtedy wyglądałby rynek mobilny …

    • czajson pisze:

      Ty tak serio wierzysz w to co piszesz? Przykład Jonathana Ive’a (Apple) pokazuje, że zarobki nie wpływają na radykalne zmiany wzornictwa urządzeń. Widocznie władzom Apple’a to odpowiada i wolą ewolucję zamiast rewolucji. To samo tyczy się Samsunga – makijaż goni makijaż. Akurat ich człowiekowi od designu się oberwało za niską sprzedaż S5, ale to nie wzornictwo było największym problemem. Po prostu klientom przejadł się marazm Samsunga, kopiowanie Apple’a, ociężały TouchWiz, zaślepka portu USB, kiepska jakość materiałów, itp itd. Sony to już wogóle sztuka dla sztuki – nie wiem czy zagorzali miłośnicy japońskich urządzeń na pierwszy rzut odróżnią Xperię 2 od 3 i 3+ (aka 4). To samo dzieje się w motoryzacji – Audi A3 sedan, A4, A6 i A8 są do siebie tak podobne, że tylko rozmiar i niektóre detale pozwalają na szybko stwierdzić, który to model. Jednak wbrew pozorom jest to celowe działanie – patrząc na światła, grill czy bryłę auta z daleka powiesz co to za marka i o to chodzi marketingowcom – rozpoznawalność, która ułatwia reklamę. Tak samo jest z Samsungiem czy Apple – nie trzeba długo wpatrywać się w czyjś telefon, żeby stwierdzić jakiej jest marki.
      A tak z innej beczki – narzekasz na design Ty, narzekam ja i wielu innych a słupki wyników sprzedaży mimo wszystko pną w górę. Jedyna forma protestu jaką mogłem zastosować, to porzucenie na dobre Samsunga (bo szkło w S6 nie jest czymś super ani wizualnie ani ze strony praktycznej) i wybrać coś zgoła odmiennego. Wybór padł na Huawei P8 – aluminium, przedni panel bez logo, smukła bryła, świetne spasowanie i lekka nakładka. W końcu czuć odmianę.

  5. stasiuk@wp.pl pisze:

    http://ulef…september/
    telefon bijacy iphone 6 wykonaniem 3 razy i wygladem – a cena ponizej 200 dolarow
    apple to tylko znaczek dla frajera placic za znaczek

  6. ja pisze:

    A co można wymyślić w designu smartfonów? To tylko prostokąty. Jak mnie śmieszą wypowiedzi typu-ma zaokrąglone boki tak ja iPhone. A jak miałby je mieć zaokrąglone żeby nikogo nie ,,kopiować”

  7. Przemek pisze:

    Ja nie jestem tak wielkim fanatykiem design’u. Pisząc wcześniejszy komentarz, pisałem w sposób, w jaki widzą niektórzy zapaleńcy wyglądów. Dla mnie w smartfonie liczy się nie tyle wygląd, co : jakość wykonania, wsparcie, czy też podzespoły. Mam SGS4, ale w niedalekiej przyszłości zapewne zmienię telefon na inny, tylko z rozsądnym rozpatrzeniem się w świecie rynku mobilnego. Narazie mam co mam i jestem nawet zadowolony z wyboru, choć w niektórych elementach telefon już nie jest taki dobrt jak dawniej, np. teraz na Androidzie 5.0.1. procesor bardzo się grzeje (SD600), powyżej 45°C (czasami ponad 50) … No więc kiedyś zmienię, ale jeszcze nie wiem kiedy i na co. Może jak skończę szkołę, do której aktualnie chodzę (w roku szkolnym 2015/16 kończę naukę w gim.). Zakończę dwoma słowami : „Pożyjemy, zobaczymy”. Pozdrawiam 🙂

  8. stasiuk@wp.pl pisze:

    podalem linka do telefonu za mniej niz 200 dolarow super wykonanie mega pojemna bateria lepszy od appla i nie placimy za znaczek a za telefon

  9. Nazir pisze:

    Szczerze mówiąc nie zwracam uwagi czy coś jest podobne do nowego ip6 ale czy mi się podoba i jak wykonane 🙂
    Druga kwestia to najnowszy system i aktualizacje a do tego ma być ekran 5,5 – 6 cala i koniecznie LTE

  10. Mr Vik pisze:

    Do kolegi promującego ulefona pod każdym artykułem: kogo chcesz nabrać? Parametry i dobrze wykonana obudowa nie czynią smartfona rewelacyjnym – ważniejsze jest żeby dobrze działał i nie męczył bugami w sofcie. Nie mówię, że ten ulefon źle działa, ale jakoś nie wierzę w super optymalizację w chińskich niszowych telefonach (piszę na podstawie własnych doświadczeń).

  11. Roman pisze:

    Sgs 3 nie mial zaokrąglonych rogów?


reklama