Oprócz nowych renderów pojawiła się informacja dotycząca tego, kiedy BlackBerry Venice może pojawić się w sprzedaży.
Według Evana Blassa, który jest wiarygodnym źródłem, smartfon zadebiutować ma w listopadzie tego roku. Poniżej znajdziecie cztery kolejne grafiki promujące ten smartfon, które pochodzą z tego samego źródła. Moim najnowsza „jeżyna” zapowiada się naprawdę ciekawie.
Źródło: @evleaks
BlackBerry Venice to nowy model kanadyjskiej firmy. Tym razem BlackBerry chce postawić na system Android tak, aby zainteresować szersze grono klientów. Do sieci właśnie przedostały się rendery ukazujące urządzenie, którego premiera ma odbyć się na jesieni tego roku.
Portal CrackBerry opublikował nowe grafiki, które mają prezentować wybrane części oraz funkcje smartfonu BlackBerry Venice.
Na zdjęciach zobaczymy między innymi informacje na temat wsparcia urządzenia dla Chromecast, obecności aparatu fotograficznego z matrycą 18 Mpix czy chociażby Hub BlackBerry uruchomiony na systemie Android.
Z informacji, które od jakiegoś czasu pojawiały się w internecie wynika, że model Venice ma mieć 5,4 calowy zakrzywiony ekran o rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli. Całość sprzętu ma napędzać procesor Qualcomm Snapdragon 808 z grafiką Adreno 418 w wspomaganą przez 3 gigabajty pamięci RAM.
Czy BlackBerry zainteresuje swoim nowym modelem szersze grono klientów? Firma przespała trochę ekspansję urządzeń mobilnych i mam nadzieję, że dzięki nowemu produktowi uda im się nadrobić zaległości.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Xiaomi POCO F3 to nie jest telefon pierwszej świeżości. Ciągle jednak trzyma znakomitą formę, a…
Masz dosyć codziennego ładowania swojego Galaxy Watch? Samsung Galaxy Watch7 ma przynieść zmiany. Większa bateria,…
Jaki telefon do 1500 złotych kupić w 2024 roku? Przed takim pytaniem staje bardzo duża…
Android 15 beta już tu jest! A przynajmniej może być na sporej liście urządzeń od…
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu zakup smartwatcha za mniej niż 2 stówki był problemem. Dzisiaj Zeblaze…
Krótki czas pracy na baterii pozostaje największą wadą smartwatchy z WearOS. Nowa iteracja tego systemu…