Czy już niedługo użytkownicy WinMo będą musieli się zaopatrzyć w program antywirusowy? Nie, my przynajmniej tego nie przewidujemy, choć informacje, o których doniósł McAfee Avert Labs mogą temu przeczyć.
Jan Volzke to szef działu marketingowego dywizji McAfee zajmującej się urządzeniami mobilnymi. W komentarzu, którego udzielił mediom ostrzega przed bardzo groźnym, polimorficznym wirusem na platformę Windows Mobile.
Volzke mówi o nowym wirusie jako pierwszym poważnym zagrożeniu dla WinMo. Przybliża także sposób działania intruza, który wykorzystuje dwie różne metody ataku – tzw. „companion technique” oraz szyfrowanie. Wirus podszywa się pod znane i „czyste” programy lub pliki – metoda ta znana była już w czasach systemu DOS i Win 3.1/9.5. Druga metoda poprzez szyfrowanie pomaga wirusowi „ukryć” się przed systemem oraz antywirusami.
Możecie być jednak spokojni, czy ktoś roztropny bierze poważnie słowa pracownika działu marketingu? Z drugiej jednak strony przezorność nigdy nie zaszkodzi, przed zainstalowaniem nowego oprogramowania sprawdźcie jego źródło – najlepiej aby plik instalacyjny pochodził bezpośrednio ze strony producenta! Pozwoli to uniknąć zagrożeń i sprawi, że będziecie zawsze na bieżąco z aktualizacjami.
Źródło: scmagazineus
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…