Galaxy S7 coraz bliżej! Co już wiemy? Będzie skaner tęczówki?

Od premiery Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge minęło już trochę czasu. Pracę nad kolejną generacją idą pełną parą. Czy mamy jakieś wieści na temat specyfikacji i daty premiery Samsunga Galaxy S7? Oficjalnych wieści tyle co nic, ale kilka rzeczy możemy przewidzieć!

Dzieje się

W sieci już pojawiają się pierwsze plotki na temat ich następcy, czy też następców. Oczywiście nie brakuje także konceptów w formie graficznej czy wideo – odpuśćmy sobie jednak te materiały, a skupmy się na tym czego możemy się spodziewać na podstawie dostępnych informacji i wstępnych wycieków.

Według bieżących doniesień Samsung oraz LG planują w niedalekiej przyszłości wprowadzić na rynek smartfony z technologią skanowania tęczówki. Do czegóż to nam, spytacie pewnie? Możliwości jest wiele, ale szeroko pojęta kwestia bezpieczeństwa nasuwa się od razu. Odblokowywanie urządzenia to może nie jest szczyt marzeń, ale obsługa płatności mobilnych jak najbardziej. Wydawać by się mogło, że takie rozwiązanie byłoby znacznie bezpieczniejsze od skanerów linii papilarnych i suma summarum lepiej zabezpieczałoby wspomnianą kwestię.

Pamiętajmy w tym miejscu, że ta technologia już funkcjonuje – pierwszym urządzeniem dostępnym z takim systemem jest chiński Vivo X5 Pro, kolejnym Fujitsu Arrows NX F-04G.

Szczerze? Uważam, że to bardzo prawdopodobne. Dla przypomnienia, Lee Young Hee (wiceprezes Samsunga) podczas jednego z wywiadów poinformowała, że skaner tęczówki pojawi się w następnym flagowym urządzeniu – dotyczyło to S6. Jak doskonale wiemy rozwiązanie to nie zostało wprowadzone do modelu. Tym samym, według mnie, istnieje bardzo duża szansa, że Galaxy S7 (o nazwie kodowej: Jungfrau) będzie w posiadaniu takiej technologii. Ręki bym sobie nie dał uciąć, ale obstawiam, że skaner tęczówki w kolejnym flagowcu z rodziny Galaxy już będzie!

Inne doniesienia sugerują również, że w nowym modelu smartfona miałby być zaimplementowany port USB-C, na który z pewnością czeka niejeden użytkownik. W tym jednak przypadku to (póki co) niepotwierdzona plotka.

Kiedy?

W tym wypadku to już trochę „wróżenie z fusów”. O premierze iPhone’a 7 czy też iPhone’a 6s mówi się w kontekście pierwszej połowy września. Wcześniejsza premiera modelu Galaxy S7 mogłaby być odpowiedzią na nowe iPhone’y, które zadebiutują jeszcze w tym roku i bardzo możliwe, że staną się hitem świątecznego sezonu sprzedażowego.

Samsung zatem postanowił wyprzedzić wypadki. Najnowsze doniesienia, o których wspominał Paweł, mówią o 12 sierpnia, jako dacie premiery Samsunga Galaxy Note 5 i Samsunga Galaxy S6 Edge Plus. Smartfony miałyby trafić do sklepów już 21 sierpnia. Studząc nadzieję od razu zaznaczę, że na 99% nie zobaczymy tam nowego flagowca.

Pamiętajmy również, iż we wrześniu także jest dobra okazja – targi IFA. Niestety i w tym wypadku raczej jest pewne, że Samsunga Galaxy S7 w tym roku nie zobaczymy. Można przypuszczać, że premiera nowego modelu nastąpi w pierwszym kwartale 2016 roku i zdecydowanie skłaniałbym się w tym kierunku. Gdybym miał zgadywać powiedziałbym, że Samsung ogłosi to podczas Mobile World Congress 2016.

Co w środku?

Nad specyfikacją próżno (póki co) gdybać. Ciekawe jest jednak to w którą stronę pójdzie Samsung, jeżeli chodzi o zastosowanie konkretnego procesora w nadchodzącym smartfonie.

Wszyscy pamiętamy jakim szerokim echem odbiła się informacja, że Samsung zrezygnował z procesora Qualcomm Snapdragon 810 (w S6) dlatego, iż ma on poważne problemy z przegrzewaniem się.

• Zobacz również | Czarne chmury nad Qualcomm’em.

Zgodnie z informacjami z kwietnia tego roku Samsung skonstruuje własne rdzenie procesorów. Koreańskie media doniosły wówczas, że Samsung jest już gotowy do zaprezentowania w pełni autorskiego układu i nastąpi to prawdopodobnie, wraz z prezentacją modelu Galaxy S7.

Z drugiej strony kilka dobrych dni temu Mateusz pisał, że według różnych przecieków Koreańczycy testują urządzenia z różnymi procesorami, w tym ze Snapdragonem i swoim własnym Exynosem.

Według mnie prawda leży gdzieś po środku i zarówno jedne, jak i drugie doniesienia są prawdziwe. Raczej pewnym jest to, że Samsung testuje różne opcje zanim podejmie ostateczną decyzję na temat tego, jaki procesor będzie sercem Samsunga Galaxy S7. Proste, logiczne i bezpieczne rozwiązanie zarazem.

Nowych doniesień z biegiem czasu będzie coraz więcej. Póki co pozostaje nam czekać na kolejny wysyp informacji – część z nich na pewno okaże się prawdą. Pozostaje cierpliwie czekać i wyczekiwać dalszych rewelacji.