Kilkukrotnie informowaliśmy was o tym, że Sony planuje wypuścić nowe urządzenie ze słówkiem ,,Ultra” w nazwie. Sony Levander miał pojawić się pod jedną z dwóch nazw, tj. T4 bądź C5, lecz jak się teraz okazuje będą to prawdopodobnie dwa różne phablety, które mają zadebiutować już wkrótce.
W sieci pojawiły się informacje o modelu Sony E5706, który jak sugeruje nazwa kodowa zostanie nazwany Xperią C5 Ultra. Ma być ona wyposażona w 5,8-calowy ekran o rozdzielczości Full HD (1920×1080, 380 PPI) ze stosunkowo małymi ramkami, więc można spodziewać się wyglądu zbliżonego do Sony Levander. Za wydajność urządzenia ma odpowiadać 6-rdzeniowy Qualcomm Snapdragon 808, z układem graficznym Adreno 418 i 3GB pamięci operacyjnej RAM. Zdjęcia będzie można zrobić dwoma solidnymi aparatami: głównym o rozdzielczości 16 megapikseli oraz 8-megapikselowym aparatem przednim.
Jak widać po powyższej specyfikacji Sony Xperia C5 Ultra zapowiada się na papierze znacznie lepiej od Sony Levander, czyli Xperii T4 Ultra. Oba phablety mają zadebiutować jednocześnie w ciągu kilku najbliższych tygodni, więc jak na razie nie ma oczywiście żadnych informacji co do ich ceny i dostępności na poszczególnych rynkach. Jednak znając Japończyków i ich znajomość potrzeb potencjalnych odbiorców, to do nas trafi słabsza i zapewne sporo tańsza T4 Ultra (jej specyfikację znajdziecie tutaj).
A wy co o tym myślicie? Który z phabletów miałby większe szanse na sukces sprzedażowy na naszym rynku? Zdecydowalibyście się na którykolwiek z nich?
Źródło: Mobipicker
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
WhatsApp może niedługo ograniczyć Twoje możliwości. Chodzi o te dotyczące robienia zrzutów ekranu w aplikacji…
Na dzień przed premierą Sony Xperia 10 VI zdradza ważne zmiany w specyfikacji. Poprzednik był…
Czy da się kupić smartwatch z ekranem AMOLED za 35 złotych? Teraz tak, bo w…
Czy Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro będą mieć premierę w dobrej cenie? Możemy liczyć…
Po premierze realme GT Neo 6 SE oraz realme GT Neo 6 przyszła pora na…
Czy nadal miałbyś laptopa, gdyby wszystkie jego możliwości oferowałby Ci noszony w kieszeni telefon? Ja…