Ach ci Chińczycy! Mamy przyjemność przedstawić najnowszy telefon marki SCNY. Nazwa w zadziwiający sposób może się kojarzyć z producentem SONY, ale gdyby ktoś mimo to miał wątpliwości na kim wzorowali się chińscy projektanci, gadżet także z wyglądu do złudzenia przypomina projekty Sony Ericssona.
Z jednej strony jest to telefon, z drugiej aparat cyfrowy. I to jaki – 5,1 Mpix z lampą ksenonową i zoomem optycznym, wyposażony w funkcję rozpoznawania twarzy. Bateria o pojemności (sic!) 6800 mAh – mogłaby zasilać nawet laptopa.
Gdyby w to uwierzyć, okazałoby się, że podróbka jest lepszym urządzeniem, niż oryginalne telefony Sony Ericsson. Wydaje się jednak, że póki co, szefostwo SE może spać spokojnie i ewentualnie współczuć nabywcom, którzy nabrali się i nabyli SCNY FE-230.
źródło: justamp.blogspot.com, foto.: bbs.163.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Seria Samsung Galaxy S25 może pracować na baterii dłużej pomimo tego, że akumulatory wcale nie…
vivo X100s, vivo X100s Pro i vivo X100 Ultra będą jednym tchem wymieniane wśród najlepszych…
Nowy aparat fotograficzny trafi do serii Xiaomi 15! W planach jest teleobiektyw peryskopowy. Taki czujnik…
Najlżejszy składany flagowiec w historii niebawem stanie się globalny. W znanym benchmarku dostrzeżono światową wersję…
Świetny smartwatch HUAWEI Watch GT 4 doczekał się super promocji w Polsce. Model posiada AMOLED…
Nareszcie potwierdzono premierę jednego z najlepszych flagowców do zdjęć 2024 r. Potężny vivo x100 Ultra…