REKLAMA TP
wtorek, 24 lutego 2015, Antoni Żółciak

Kup Samsunga Galaxy S6, ale dopiero trzy miesiące po premierze

0 odpowiedzi na “idealo ceny galaxy s”

  1. Adamo1139 pisze:

    Lepiej kupić na złomie za 10 lat 😉 a nie, sorry, zapomniałem, że s6 będzie tylko metalizowany, nie przyjmą go na złom

  2. Marcin pisze:

    Kupiłem kiedyś nowego s3 pózniej s4 na każdym straciłem 800zl przy sprzedaży. Jak juz płacić i tracić to za dobra markę a nie Samsunga króla plastiku i zamula Touch wizza.

  3. Adamo1139 pisze:

    Chyba na każdym telefonie tak się traci. Zobacz na ceny xperii z3 na olx lub LG g3. U mnie np. Ktoś kupił rok i 2 miesiące temu nexusa 4, pewnie abo z 100 zł. Po miesiącu sprzedał do komisu. Nie wiem, że ile, ale komis sprzedał „dalej” za 1160. Po roku ja kupiłem ten sam telefon za 400 zł.

  4. DanSlenders pisze:

    Tylko iphone trzyma cenę, głównie przez nie do końca zasłużony fame i klapki na wielu oczach. Ale jednak trzyma cenę dłużej niż cokolwiek innego.

    • DeKo pisze:

      Dlatego właśnie kupiłem Iphona. Jestem osobą która telefon zmienia co kilka miesięcy i denerwujące jest to, że za każdym razem kilka dobrych stówek człowiek jest w plecy. Iphona mam już jakieś pół roku i stracę na nim może ze 100 dolarów, a dla przykładu 2 lata temu dostałem nową lumię 920 (z gwarancjii) i sprzedałem ją za 300 dolarów za nówkę (6 miesięcy po premierze).

      • joohn pisze:

        Co kilka? Co 2 czy co 9miesiecy? jeśli byłoby co 2 to więcej byś przykładów przytoczył. Masz pewnie iPhone 5c 🙂

  5. Joe black pisze:

    NIe zgadzam się bo jest taka seria na androidzie co trzyma cenę jest to seria galaxy Note
    kupiłem rok temu za 1850zl nowego a teraz ceny powyżej 1300zl a jeszcze 4 miesiące temu kosztował powyżej 1500zl za uzywke

    • Linek pisze:

      Passport. 2700÷2800 we wrześniu(premiera), dziś leci 2 połowa lutego(5 miesiąc od premiery), a cena 2300÷2400 za nówkę sztukę z elektromarketu. A że sprzedawca=gwarant, to allegro nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem.

  6. Padalec pisze:

    Zachęta aby kupować dopiero jak z powodu upływu czasu stanieje, nie są na tym forum dobrze przyjmowane. Bo jak Pan zapewne wie panie Antoni (sory za poufałość) maniak chce mieć wszystko co fajne natychmiast. Cena to tylko mała przeszkoda. Więc albo s6 jest fajny albo mocno kiepski i wtedy w ogóle nie warto go kupować. A ludzie maniakalni inaczej (koniunkturalnie) mogą kupować nowości nawet za parę lat. Ich sprawa.

  7. DamnHeli pisze:

    Nie tylko no life’y tutaj zaglądają, ale również ludzie, którzy mają normalne życie i może jakieś szersze perspektywy niż kupno S6, także mów proszę za siebie Padalcu ;P

  8. Bartek pisze:

    Nawet za trzy i dwadzieścia miesięcy nie kupię. Nie te progi nie ta firma!

  9. Padalec pisze:

    DamnHeli. Piszę tylko „za siebie”. Normalni ludzie o których piszesz to właśnie maniacy inaczej. Czyli referenci, ślusarze, lekarze, hydraulicy itd. To ludzie u których w domu podłoga lśni się jak psu jajka i którzy to lśnienie przedkładają nad kupno smartfonowej nowości. Więc banalnie mnie nie zrozumiałeś mistrzu. A to banalnie proste było. Ale cóż, dla ciebie lśnienie podłogi jest ważniejsze niż istota rzeczy. No nic… Nie przepraszaj.

  10. DamnHeli pisze:

    Cóż, widocznie sam niewiesz o czym piszesz, ale nie martw się, podobno jest na to lekarstwo a nawet specjalne terapie 😛

  11. Platfus pisze:

    Damncośtam. Skomplikowane pseudonimy przybierają userzy o IQ mniejszym niż 15. A czy nie byłoby ci do twarzy z takim pseudo – olaf skurwensen? Co biedaku?

  12. Jarek pisze:

    3150pln?

  13. DamnHeli pisze:

    @Platfus, źle usłyszałeś , widocznie ucho do złej dupy przystawiłeś cwelu. I trochę więcej szacunku, bo gdyby nie ten pies za rogiem, mówiłbyś do mnie bracie…

  14. proktolog pisze:

    Da…hela. Ty biedaczku.

  15. Acze pisze:

    ja wiem że swojego s5 w przyszłym roku w połowie sprzedam za 600zł – 700zł… ci co kupili G3 ,będą mogli sprzedać tela w cenie 350zł-500zł, xperia z1c zostanie sprzedana za około 350-500zł

    s5 kosztowała mnie w lipcu równe 1800zł, koszt produkcji telefonów jest śmiesznie tani…
    to jest idento sytuacja jak z witaminami chemicznymi, lub zupkami w proszku albo super mega wodą 0.33l za 8zł, coca&cola …. itp
    Żaden komputer nie jest w stanie tanieć tak szybko jak smartfony … dlatego należy na nie patrzeć trochę z przymrużeniem oka, jak sprzęt nie zarabia na siebie a jest przesadnie drogi to ktoś może się utopić albo zadłużyć…. bo po pewnym czasie ten szał mija, ludzie przestają mówić ŁAŁ !! MASZ s5 !! albo tak jak kiedyś ŁAŁ masz S2 !! to trwa tylko chwile 1-4mc… a potem wychodzi nowy model i twój zmyka do cienia, a płacić trzeba :)… ale to tylko taka negatywna opcja, tego co może czekać kogoś jak pokieruje się emocjami zamiast rozumem.
    Warto zapytać samego siebie na spokojnie, co ja będę na tym robił .. nie kierować się marzeniem tylko realem 😀

    Pozdro


reklama