Popularność inteligentnej biżuterii jest coraz większa. Prawie każdy producent ma w swojej ofercie inteligentny zegarek czy opaskę. Mamy LG G Watch, Apple Watch, Samsung Gear, a nawet Microsoft Band. W tym całym towarzystwie gubi się gdzieś Pebble ze swoim smartwatchem, który był protoplastą tego typu urządzeń. Wiele jednak wskazuje na to, że firma może pokazać coś nowego.
Na stronie producenta pojawił się tajemniczy licznik odmierzający czas do wtorku, do godziny 16:00. Czyżby szykowała się zapowiedź nowego urządzenia? Byłoby to wskazane, jeśli firma chce się utrzymać na rynku. Obecny model, mimo, że trzyma tydzień na baterii oraz posiada funkcje fitnessowe na tle konkurencji wygląda dosyć blado. Jest to spowodowane wykorzystaniem kwadratowego ekranu e-ink oraz niezbyt przyjemnym designem, który w porównaniu chociażby z LG G Watch Urbane wygląda naprawdę brzydko.
Według plotek nowy model ma posiadać kolorowy wyświetlacz i być cieńszy. Ma również pracować pod kontrolą nowego oprogramowania, które pozwoli na tworzenie aplikacji zewnętrznym deweloperom. Mimo to czas pracy na baterii ma być taki sam. Niestety, nowy zegarek nie będzie wzbogacony o pulsometr przez ograniczenia systemowo-sprzętowe. Zabraknie również dotykowego ekranu.
Może się również okazać, że w najbliższy wtorek nie zobaczymy niczego ciekawego. Sam noszę się z zamiarem zakupu smartwatcha, więc im większy wybór na rynku tym lepiej. Jeśli jednak Pebble nie popracuje nad ogólnym wyglądem urządzenia to nie wróżę mu zbyt dużego sukcesu.
Źródło:PhoneArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.