Nadszedł czas na recenzję jednego z najmocniejszych (jeśli nie najmocniejszego) obecnie na rynku smartfonów – HTC Desire HD. Cena tego wielkoekranowego kombajnu multimedialnego nie jest jednak najniższa, a więc wymagania wobec niego również do niskich należeć nie powinny.
Na wstępie chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że testowany egzemplarz jest jednocześnie moim prywatnym telefonem, dzięki czemu recenzja (jak myślę) będzie bardziej wiarygodna – słuchawkę mam już od jakiegoś czasu, zdążyłem ją nieco spersonalizować i spojrzeć na nią również okiem zwykłego użytkownika, a nie tylko testera.
Po otworzeniu smukłego, powszechnego w przypadku HTC pudełka (co jest chyba najtrudniejszą czynnością związaną z użytkowaniem tego telefonu, zwłaszcza gdy go w nim nie ma) możemy przyjrzeć się jego zawartości, która obfitością nie zaskakuje (i dobrze, oszczędzajmy papier!). Mamy niezbędne minimum – kartę gwarancyjną i jej zasady, broszurę kontaktową, ”skrócony przewodnik”, informacje dotyczące bezpieczeństwa i do tego ulotkę o akcesoriach. Oprócz powyższej kupki celulozy, w pudełku znajdziemy również słuchawki z pilotem (aż 3-przyciskowym), klipsem i piankami oraz 2w1 – kabel USB i ładowarkę. To by było na tyle.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…
Xiaomi jest nowym liderem chińskiego rynku smartfonów. Udało im się wyprzedzić Huawei i dzięki potężnemu…
OnePlus 11 dostał nową aktualizację. Ten podwójny ex-flagowiec będzie wspierany przez kolejne 3 lata, a…
iQOO Z10x debiutuje w cenie, która kpi sobie z całej konkurencji. Przy nim nawet CMF…
HONOR Magic 8 Pro znów powalczy o tytuł najważniejszego smartfona do zdjęć na rynku. Jego…