Produkty Apple w oczach wielu użytkowników są dobrem luksusowym, z uwagi nie tylko na ich cenę, ale także niezwykłą popularność, jaką cieszą wśród przedstawicieli bogatszej części społeczeństwa. Wśród urządzeń tego producenta znajduje się również iPhone, który jest jednym z najlepiej sprzedających się smartfonów na świecie.
Z uwagi na liczbę użytkowników tego smartfona bez trudności rozpoznajemy go na ulicy. Mało z nas jednak pamięta czasy, gdy dopiero debiutował, a wielu patrzyło na krzywym okiem na pierwszy zaprezentowany na taką skalę telefon dotykowy. iPhone 2G, bo o nim mowa, po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w styczniu 2007 roku, zaś do sprzedaży trafił 5 miesięcy później w cenie wynoszącej w zależności od wariantu odpowiednio 499 dolarów za wersję z 4 GB pamięci wbudowanej i 599 dolarów za wersję 8 GB.
Nie bez powodu wspomniałem o premierze pierwszego iPhona oraz o popularności tej linii smartfonów. Gdy połączymy te dwa elementy z 7 latami, które upłynęły od debiutu tego urządzenia, otrzymamy produkt o wartości prawdziwie kolekcjonerskiej. Ile może kosztować nieużywany iPhone 2G dziś, gdy większość tych modeli kurzy się w szufladach dawnych właścicieli lub uległo zniszczeniu?
Jedna z aukcji przedstawia nieużywane, jak również nierozpakowane pudełko zawierające pierwszego iPhona, w zestawie z którym otrzymamy również drugi, lekko używany egzemplarz oraz oryginalną papierową torbę, w której oba urządzenia opuściły sklep. Oba iPhony dysponują 8 GB pamięci wbudowanej i, jak dodaje sprzedawca, są w idealnym stanie. Cena? Aż 25 450 dolarów za zestaw, a więc ponad 12 500 dolarów za jeden egzemplarz iPhone 2G.
Czy prawie 45 tysiąca złotych za smartfon, nawet o tak bogatej historii, to dużo? Z jednej strony tak – taką ilość pieniędzy można spokojnie przeznaczyć na niewielki samochód lub wyposażenie całego domu w elektronikę średniej klasy. Z drugiej jednak strony, kupując powyższy zestaw (wart niecałe 90 tys. zł) otrzymujemy niepowtarzalny przedmiot, który dla wiernych fanów marki jest najpewniej bezcenny. A oprócz tego w nasze ręce trafia jego drugi egzemplarz, który w przeciwieństwie do swojego brata bliźniaka może na stałe zagościć w naszej kieszeni.
Źródło: CultOfMac
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
OnePlus Pad Lite przed premierą zdradził 100% specyfikacji i design na renderach. To rozsądny tablet…
POCO F7 w końcu zdradził wygląd. Nadchodzący do Polski bestseller Xiaomi otrzyma świetny design, który…
vivo X200 FE ma potencjał zostać jednym z nielicznych kompaktowych flagowców, które zostaną oficjalnie zaprezentowane…
Nikt mi nie wmówi, że przy takiej promocji istnieje lepszy smartwatch do 1000 złotych niż…
Nowa wersja OxygenOS 15 trafiła do superśredniaka OnePlus 13R. Producent w aktualizacji zadbał o praktyczne…
Po tygodniu urlopu ManiaK Tygodnia powraca w 13 odsłonie. Tym razem będzie o wielkich bateriach,…