Opisując najnowsze urządzenie Panasonica staję przed nie lada wyzwaniem – z tego typu konstrukcją nie spotkałem się bowiem już od dawna. Model T9, który zadebiutował właśnie w indyjskim sklepie IndiaTimes Shopping, jest to proste urządzenie przeznaczone na rynki wschodzące. Tak proste, że z punktu widzenia przeciętnego europejczyka idea jego wprowadzenia staje pod ogromnym znakiem zapytania.
Urządzenie dysponuje bowiem absolutnie podstawową specyfikacją, którą cechują:
To, co zaskakuje na powyższej liście, to przede wszystkim ekran o niewielkich wymiarach i kiepskiej rozdzielczości, a także słaby aparat – oba te elementy przypominają raczej urządzenia sprzed 4-5 lat, niż którykolwiek z telefonów produkowanych obecnie. Tym niemniej w grupie docelowej, do której kierowany jest ten model, to nie specyfikacja jest kluczowym elementem decydującym o kupnie telefonu, lecz jego cena. Ta w przypadku Panasonica T9 wynosi 3750 rupii indyjskich, co w przeliczeniu na złotówki daje niecałe 210 złotych.
Czy w tej kategorii jest to urządzenie konkurencyjne? Temat dyskusyjny, jednak producent z pewnością brał pod uwagę liczne aspekty rynku, więc prawdopodobnie na jego nową propozycję także znajdą się kupcy.
Źródło: FoneArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…
Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition to tablet z matowym ekranem eliminującym odblaski. Wiele podobieństw do…
Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…
Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…
Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…
Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…