Kategorie: Android GOCLEVER Telefony Testy

GOCLEVER Quantum 450 – test telefonu

GOCLEVER Quantum 450 to niedrogi, z pozoru mało ciekawy telefon. Czasami jednak nie potrzeba spektakularnego wzornictwa, ani indywidualnego stylu, aby zostać hitem sprzedaży i zdobyć rzesze fanów. Czy jest to więc urządzenie warte uwagi? Sprawdziliśmy.

Specyfikacja GOCLEVER Quantum 450

Dane podstawowe
Wymiary 134 x 67 x 10.2 mm
Waga 146 g
Obudowa jednobryłowy
Standard sim Mini-sim, Dual SIM
Data premiery 2014
Ekran
Typ IPS 4.5'', rozdzielczość 960x540, 245 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Broadcom BCM23550
Procesor 1.2 GHz, 4 rdzenie (ARM Cortex-A7)
GPU VideoCore IV
RAM 0.5 GB
Bateria 1800 mAh
Obsługa kart pamięci microSD do 32GB
Porty USB (microUSB, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 4 GB
System operacyjny
Wersja Android 4.2.0 Jelly Bean
Łączność
Transmisja danych UMTS
WIFI 802.11 b/g/n
GPS A-GPS
Bluetooth TAK
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 5 MP, wideo HD Ready (1280x720), 20 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 0.3 MP, wideo VGA (640x480), 28 kl/s

Skrótem, czyli wideorecenzja GOCLEVER Quantum 450

Obudowa / jakość wykonania

Mało oryginalny, ale dobrze wykonany

Chociaż producent promuje Quantum 450 hasłem „Najlepszy sposób, by wyróżnić się z tłumu” to uważam że jest to wyjątkowo nietrafne stwierdzenie. 450 bowiem to telefon o prostej, klasycznej bryle i przewidywalnych kształtach. Nie zaskakuje on niczym jeśli chodzi o prezencje zewnętrzną, będąc przy tym niemal bliźniaczo podobnym do innych modeli tego producenta. Oczywiście nie można nazwać go brzydkim ani nieudanym, jest on po prostu mało oryginalny.

[nggallery id=1066 template=techmaniak]

Gabaryty telefonu można śmiało nazwać optymalnymi. Sprzęt leży bardzo dobrze w dłoni i jest nieźle wyważony. Nie można mieć większych zastrzeżeń do wykonania – użyto wyłącznie tworzywa sztucznego, jednak o dobrych właściwościach. Tylna klapka to gumowany materiał, który jest odporny na zarysowania i uszkodzenia, jednak podatny na zabrudzenia, szczególnie na tłuste plamy i odciski palców. Ekran pokrywa szybka, która niestety trochę za bardzo się ugina, w efekcie czego nawet pod niewielkim naciskiem punktowym (mniej więcej na środek powierzchni wyświetlacza) występuje efekt jacuzzi.

Spasowanie elementów obudowy nie pozostawia wiele do życzenia. Konstrukcja jest sztywna, nie skrzypi, a przyciski są solidnie osadzone na swoich miejscach. Standardowo producent wyposażył ten model w wejście słuchawkowe 3,5 mm i port micro USB. Oba złącza znajdują się na górnej krawędzi, jednak w bezpiecznej odległości od siebie.

Ekran

IPS słabej jakości

GOCLEVER Quantum 450 / fot.gsmManiaK.pl

Telefon bazuje na 4,5-calowym ekranie IPS o rozdzielczości 960 x 540 pikseli. Niestety, nie jest to jednostka najwyższej klasy. Widać to już przy pierwszym kontakcie z telefonem. Rozdzielczość jest odpowiednia i zagęszczenie pikseli na poziomie 245/cal w zupełności wystarcza, jednak problem leży w jakości barw i jasności podświetlenia. Kolory nie są tak nasycone, jak w lepszych modelach, co widać przy porównaniu z jakimkolwiek wyświetlaczem IPS wyższej klasy, nie mówiąc już o panelach AMOLED.

GOCLEVER Quantum 450 / fot.gsmManiaK.pl

Kąty widzenia są dobre, jednak nie rewelacyjne. Kolory nie ulegają szybkiej degradacji, jednak obraz ciemnieje a głębokie osadzenie panelu za szybką dodatkowo zmniejsza czytelność – szczególnie w jasnym otoczeniu, gdzie przeszkadzają liczne refleksy.

GOCLEVER Quantum 450 / fot.gsmManiaK.pl

Skala regulacji jasności również nie jest mocną stroną słuchawki. O ile dolna granica na poziomie 35 cd/m2 jest do zaakceptowania, to maksymalna wartość na poziomie zaledwie 280 cd/m2 pozostawia duży niedosyt. Widoczność w pogodny dzień jest przeciętna, nie mówiąc już o mocnym słońcu.

Panel dotykowy reaguje dokładnie i jest wystarczająco czuły – dopóki obsługujemy go jednym palcem. Przy korzystaniu z wielodotyku (2-punktowy) pojawiają się czasami problemy z interpretacją poleceń.

Akumulator

Zdecydowanie słaby punkt

Litowo-jonowe ogniwo o pojemności 1800 mAh, które drzemie „pod maską” urządzenia to niestety za słaba jednostka. Czasy pracy na jednym ładowaniu pozostawiają wiele do życzenia – możliwe jest przetrwanie całego dnia, ale wyłącznie przy umiarkowanie zasobożernym użytkowaniu.

W naszych testach urządzenie wytrzymało nieco ponad 5 godzin oglądania filmów i mniej więcej tyle samo przeglądania sieci przy użyciu WiFi. Zmiana łączności na 3G skróciła ten okres o ponad godzinę. Telefon można ładować za pomocą dołączonej do zestawu ładowarki (ponad 2 godziny) lub kabla USB podłączonego do komputera.

Aparat

5 Mpix na miarę budżetowca

GOCLEVER Quantum 450 / fot.gsmManiaK.pl

Do robienia zdjęć służy 5-megapikselowy aparat, który wykonuje fotografie o rozdzielczości 2592 x 1944. Niestety, wypadają one bardzo słabo. Kolorystyka jest zbliżona do naturalnej, jednak obraz jest mało ostry – za mało, jak na 5 megapikseli. Co więcej, kiedy warunki oświetleniowe pogarszają się, czujnik ma problem z odwzorowaniem szczegółów, a wbudowana dioda LED nie jest na tyle mocna, aby cokolwiek zmienić.

Wideo może mieć maksymalnie rozdzielczość 720p. Płynność obrazu wynosi wówczas ok. 20 kl/s, co jest jeszcze akceptowalnym wynikiem. Do ideału sporo brakuje. Przeszkadzają przede wszystkim liczne przycięcia przy gwałtowniejszych ruchach i nieregularna dokładność.

Interfejs aparatu to standardowa, androidowa aplikacja. Zawiera tylko podstawowe funkcje i możliwość regulacji niektórych parametrów, takich jak ISO czy balans bieli.

Przykładowe zdjęcia

Przykładowy film

Jakość rozmów

Standard i nic więcej

GOCLEVER Quantum 450 / gsmManiaK.pl

Rozmowy prowadzi się przyjemnie, chociaż głośnik mógłby być odrobinę głośniejszy. Do mikrofonu nie można mieć większych zastrzeżeń, tak samo jak do gabarytów urządzenia. Interfejs telefonu jest standardowy dla czystego Androida i nic dziwnego, bo taka właśnie wersja systemu znajduje się na pokładzie urządzenia. Dialer jest więc przejrzysty i funkcjonalny.

Wydajność

Słabe podzespoły ale nie najgorsza wydajność

GOCLEVER Quantum 450 / gsmManiaK.pl

Za wydajność telefonu odpowiada układ BROADCOM BCM 23550 w którego skład wchodzi czterordzeniowy procesor Cortex A7 o taktowaniu 1,2 GHz i grafika VideoCore IV. Całość wspierana jest przez zaledwie 512 MB pamięci RAM. Choć tak mała ilość pamięci operacyjnej często wiąże się z dużymi problemami w zakresie wydajności to w tym wypadku nie ma powodów do obaw. Podzespoły radzą sobie dobrze z obsługą systemu, czego efektem jest jego płynna i w miarę stabilna praca. Jeśli chodzi o gry jest lepiej, niż można by przypuszczać. Oczywiście nie ma mowy tutaj o obsłudze najbardziej zaawansowanych tytułów, jednak wszystkie podstawowe i niektóre średnio wymagające pozycje (np. Dead Trigger 2) działają płynnie.

Możliwości multimedialne są już jednak adekwatne do jakości podzespołów. Telefon radzi sobie maksymalnie z plikami wideo w rozdzielczości 720p. Bardziej wymagające filmy uruchamiają się, jednak ich płynność jest daleka od akceptowalnej.

1. Testy przeglądarek
Testy sprawdzające wydajność telefonu pod kątem przeglądania zasobów sieci.

2. Testy syntetyczne systemu
Testy sprawdzające ogólną wydajność telefonu.

3. Testy syntetyczne systemu (grafika)
Testy sprawdzające wydajność telefonu z naciskiem na grafikę 3D.

4. Odtwarzanie multimediów
Test odtwarzania popularnych formatów multimedialnych w aplikacji MX Player (z pakietem najnowszych kodeków).

– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts (brak płynności i wsparcia dla dźwięku DTS);
mkv, 1080p, h264, 40mbps (brak płynności);
mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).

Software / Funkcjonalność

Android 4.2 i dobry GPS

Quantum 450 działa pod kontrolą czystego systemu Android w wersji 4.2. Jak już wspomniałem przy okazji wydajności, interfejs działa płynnie i w większości przypadków stabilnie. Pewne niedociągnięcia w postaci błędów przy uruchamianiu aplikacji pojawiały się, jednak bardzo sporadycznie i to przeważnie przy okazji benchmarków a nie programów codziennego użytku.

Telefon wyposażono w standardowy zestaw modułów łączności, jednak na pochwałę zasługuje przede wszystkim GPS. Bardzo szybko łapie sygnał, jest dokładny i nie traci połączenia bez powodu. WiFi niestety nie jest już tak dobre, ale w większości przypadków powinniście odbierać sygnał bez problemu. W naszych testach kłopoty pojawiły się jedynie w sytuacji, kiedy słuchawka znajdowała się na innym piętrze, niż router. 450 posiada dwa wejścia na karty SIM, z czego tylko jedno obsługuje 3G. Warto wspomnieć, że karty działają w trybie stand-by – gdy przez jedną prowadzona jest rozmowa, druga pozostaje nieaktywna.

Producent wyposażył telefon w pamięć wewnętrzną o pojemności 4 GB. Jest to bardzo mała wartość, co odczujemy, gdy przyjdzie nam zainstalować kilka większych gier bądź aplikacji albo zrobić więcej, niż kilkanaście zdjęć z wakacji. Na szczęście jest możliwość rozszerzenia pamięci o dodatkowe 32 GB na karcie pamięci micro SD.

Złącze USB obsługuje funkcję OTG. Dzięki temu do telefonu możemy podłączyć myszkę lub pamięć zewnętrzną. Warunkiem jest jednak format plików FAT32.

Głośnik zewnętrzny jest cichy, a jakość dźwięku, którą prezentuje, nie należy do najlepszych. O ile do sygnalizowania powiadomień wystarczy, to do komfortowego słuchania muzyki na pewno nie.

Podsumowanie / ocena / opinia

Jednak zaskakuje

GOCLEVER Quantum 450 to telefon, który jednak nie jest tak nudny, jak mogłoby się wydawać. Niestety, pod wieloma względami po prostu rozczarowuje. Warto pochwalić go jednak za dobre wykonanie oraz niezłą płynność i wydajność – jak na swoją półkę cenową.

Ocena końcowa testu [1-10]: 5.3

  • Aparat2,0
  • Bateria5,6
  • Ekran5,9
  • Jakość6,3
  • Wydajność w grach3,0
ZALETY
  • Solidne wykonanie
  • Dual SIM z Aero 2
  • Stabilna praca systemu
  • Dobry stosunek ceny do wyposażenia
WADY
  • Przeciętny ekran IPS
  • Słaby aparat i kamera
  • Krótki czas pracy na baterii

Alternatywna propozycja

Jako alternatywę poleciłbym sprawdzić przede wszystkim Motorolę Moto E, która z tygodnia na tydzień tanieje i niewykluczone, że już wkrótce będzie ją można dostać w tej samej cenie co Quantuma 450. Warto zainteresować się też Lumią 520 i jej młodszą, ale niekoniecznie lepszą siostrą 530.

Antoni Zaborski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Japoński samuraj potwierdza premierę. Znam datę debiutu flagowca Sony Xperia 1 VI

Sony potwierdziło premierę nowych smartfonów! Debiut flagowca i średniaka (a może jeszcze jednego modelu) został…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Operatorzy
  • Plus

Nowy iPhone za mniej niż 2500 zł? Ten operator ma okazje dla fanów Apple

Plus ma specjalne oferty dla tych, którzy przymierzają się do zakupu nowego iPhone'a. Z ofertami…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Nokia
  • Telefony

25 lat temu dałbyś się za nią pokroić. Dzisiaj debiutuje ponownie i trafia do Polski

Solidne wykonanie, cyfrowy detoks, bateria na kilka dni i Snake w telefonie. Jeśli któryś z…

8 maja 2024
  • Huawei
  • Newsy
  • Telefony

Pozamiatane. Smartfon z najlepszym aparatem na świecie zmiażdżył rywali

Mamy nowego króla! Jeden z najnowszych flagowców został okrzyknięty najlepszym telefonem do zdjęć na świecie.…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Telefony
  • Vivo

Nie docenisz tych flagowców, obudzisz się z ręką w nocniku. W tych cenach ich specyfikacja czaruje przed premierą

vivo X100s, vivo X100s Pro i vivo X100 UItra debiutują na dniach, a ich specyfikacja…

8 maja 2024
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Wyczekiwany OPPO z globalną premierą. Taka specyfikacja zrobi ze średniaka HIT w Polsce

Globalny OPPO Reno 12 Pro 5G jest coraz bliższy premiery. Smartfon klasy średniej otrzymał kolejną…

8 maja 2024