piątek, 17 października 2014, Bogusław Rosa
Compas Offroad – prawdziwy twardziel za niewielkie pieniądze
0 odpowiedzi na “Compas Offroad (6)”
reklama
Na spływy kajakowe, jak znalazł! Faktycznie warto mieć w szafie na różne ewentualności
bateria prezentuje się nieźle
Mnie wystarczy stary dobry B2710
Z tą latarką producenta nieco poniosło, mówiąc w skrócie, po prostu jej nie ma. Druga sprawa, to granic przypomina model telefonu innej firmy, która niedawno sprzedawała go w pewnej sieci marketów i która też miała w swojej specyfikacji pewien detal którego również nie było.
Mimo że nie mam wielu wymagań do oprogramowania w telefonach, to ten soft, jest na prawdę bardzo ograniczony. Po za tym, telefon jest duży i wygląda dosłownie jak plastikowa cegła. W porównaniu do telefonów innych firm, które są wodo i pyłoszczelne i w dodatku w podobnej cenie a jednocześnie znacznie mniejsze i poręczniejsze, to ten model w mojej ocenie wypada słabo. Być może nadrabia właśnie tym że jest prosty i wytrzymały, ale tego niestety nie wypróbuję, gdyż telefon po 4 dniach użytkowania oddałem do sklepu:)
Mam ten model. Kupiłem go bo jest tani a na budowie mi niepotrzebny wypasiony smarfon (którego również posiadam) a telefon który po miesiącu będzie dalej działał a kusz, woda itp. nie będą mu szkodzić. Niemartwi mnie to że jest gruby, że nie ma ileś tam niepotrzebnych funkcji z których i tak nie korzystam w pracy. Najważniejsze żeby dzwonił i wysyłał smsy i nie rozleciał się.