Program Android One to wielka szansa dla mniej zamożnych użytkowników, dająca możliwość zakupu przyzwoitego smartfonu z czystym system Android, który aktualizowany będzie w krótkim czasie po udostępnieniu przez Google kodu źródłowego. Na jego temat poczyniliśmy kilka wpisów, ale przyszedł czas na kolejny. Tym razem dowiadujemy się, że jeszcze w tym roku pojawią się kolejne modele.
Na chwilę obecną zadebiutowały trzy smartfony – Karbonn Sparkle V, Spice Android One Dream UNO Mi-498 oraz Micromax Canvas A1. Do ich grona (w najbliższym czasie) dołączyć mają co najmniej jeszcze dwa modele, za produkcją których stać będzie Karbon oraz Inex. Ten pierwszy uraczy nas nowością jeszcze w grudniu bieżącego roku, zaś Inex potrzebuje nieco więcej czasu, dlatego też według hinduskich informatorów debiut nastąpi w styczniu 2015 roku. Rewolucji w specyfikacji technicznej bym nie oczekiwał i będzie ona zbliżona do wspomnianych wyżej modeli.
Możemy zatem spodziewać się modeli wyposażonych w: 4.5-calowy wyświetlacz, 4-rdzeniowy procesor, 5-megapikselowy aparat główny, radio FM, podwójny slot kart SIM, a także system Google Android 4.4.4 KitKat.
Na koniec warto dodać, że Google zapewnia dostępność aktualizacji od momentu premiery przez kolejne dwa lata, zaś MediaTek szacuje, że do końca bieżącego roku w Indiach sprzedane zostanie do dwóch milionów smartfonów z Android One.
źródło: phonearena
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…