Gigant z Cupertino zaprezentował podczas ostatniej konferencji prasowej, to na co czekała opinia publiczna. Pokazał dwa urządzenia o różnej (znacznie większej od poprzedniej generacji) przekątnej wyświetlacza, a co ważniejsze jeden z nich to phablet. Dobrze wiemy, że iPhone 6 w wersji Plus to fanaberia, ale przecież to my go chcieliśmy. Firma posłuchała zatem głosów z zewnątrz. I jak się okazuje wbrew wszelkim opiniom, najnowsze propozycje sprzedają się rewelacyjne.
Problemy z dostępnością i czasem realizacji zamówień to norma w przypadku nowych generacji smartfonów Apple iPhone. Nie jest natomiast standardem wynik, który po zaledwie 24 godzinach przekroczył cztery miliony zamówionych egzemplarzy. A zatem w ciągu sekundy Apple sprzedawało około 46 smartfonów najnowszej generacji. Jak przyznaje Tim Cook, jest to najlepszy wynik w całej historii Apple, mając na uwadze oczywiście smartfony.
Niestety nie wiemy, czy większym zainteresowaniem cieszy się iPhone 6 z ekranem 4.7”, czy tez może Apple iPhone 6 Plus. Pewne jest natomiast, że firma pośrednio może pisać o rekordzie. Pośrednio, gdyż dotychczas gigant z Cupertino chwalił się sprzedażą po pierwszym weekendzie.
źródło: Apple
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.