Test | GOCLEVER Insignia 5X. Niedrogi telefon z ekranem Full HD

Totalny szrot, jedorazówa bez możliwości zakupu jakiejkolwiek części zamiennej. Nikt na świecie tego nie naprawi w razie awarii. Goclever pokazał co potrafi olewając kompletnie obsługę posprzedażową. Najciekawsze w tym całym bałaganie jest to, że nawet duże firmy, jak X-Kom czy Komputronik nadal sprzedają ten złom z informacją o 24-mies. gwarancji producenta, doskonale wiedząc, że Goclever już ponad pół roku nie posiada części i nie wykonuje napraw, nawet gwarancyjnych. Oszustwo w białych rękawiczkach. A idioci łapią się nadal kupując wirtualne obiecanki.

Soft tego telefonu to tragedia, proponuję poczytaj fora na temat tego telefonu. W większości egzemplarzy po jakimś czasie przestaje działać GPS. Po ostatniej aktualizacji softu która miała miejsce jakieś pół roku temu można instalować aplikacje na sd ale mimo tego telefon tworzy logi w pamięci dla użytkownika, same się nie czyszczą, nie da się ich usunąć ręcznie w łatwy sposób co powoduje że w tych nędznych 900mb które zostają nam na aplikacje szybko robi się zero nawet jeśli wszystko jest przeniesione na kartę SD. Do tego producent położył laske na użytkowników jeśli chodzi o naprawę ww. problemów. Na androida 4.4 też nie liczę bo mediatek nie udostępnia źródeł nikomu do tego procka. Morał z tego taki – w tej cenie szukaj czegoś innego.

Tego modelu nie ma już jakiś czas w sprzedaży; polecanie Xperii M2 to zbrodnia i celowe oszukiwanie czytelników.

800 zlotych to duza suma .. dla wielu osob nieosiagalna , jak na buty na zime czy kurtke ludzie zbieraja miesiacami

Smartfon dla ludzi szukajacych niedrogiego urządzenia… a mozna to gdzies kupic w ogole?

sprzedaj go na części dla innych, co im się co innego popsuło