Kable to wydajś się dziś wynalazkiem z epoki kamienia łupanego, liczą się tylko łącza bezprzewodowe. WiFi oczywiście zdołało rozwiązać ten problem na pewien czas i okazało się całkiem skuteczne. Ma jednak pewne wady, które sprawiają, że naukowcy poszukują nowych rozwiązań. Takim właśnie mają być hotspoty budowane za pomocą systemu lamp LED.
Krótko mówiąc, wchodzisz do ciemnego pokoju, włączasz światło, otwierasz laptopa lub uruchamiasz smartfon i już – jesteś w sieci. Generowanie światła i sieci WiFi jednocześnie – brzmi to całkiem interesująco! Oczywiście, jak zwykle są ograniczenia – WiFi będzie tylko tam, dokąd dociera światło. A ponadto, czemu mielibyśmy świecić światło w dzień? Zawsze to jednak jakaś alternatywa, która, kto wie, może okazać się lepsza niż osławiony płatny Mobile Broadband, czyli krótko mowiąc 3G.
Rozwojem projektu LED-owych hotspotów zajmują się naukowcy z Boston University, którzy uzyskali w tym celu specjalny grant. Jest więc szansa, że wkrótce ujrzymy efekty ich pracy.
źródło: unwiredview
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…