Plus wraz z Microsoftem startują z nowym konkursem skierowanym dla klientów operatora, którzy kupią jeden z smartfonów Lumia w okresie od 1 marca do 30 czerwca 2014 roku. Nagroda? Trampki z motywem graficznym Windows Phone. Wyglądają bardzo oryginalnie…
Konkurs nazywa się Trampkomania z Windows Phone. Co zrobić, aby wziąć udział? Przede wszystkim trzeba kupić smartfona Lumia. Do wyboru mamy kilka modeli: Nokia Lumia 520, Nokia Lumia 630, Nokia Lumia 625 LTE, Nokia Lumia 925 LTE, Nokia Lumia 820 LTE; Nokia Lumia 920 LTE; Nokia Lumia 1320 LTE lub Nokia Lumia 1520 LTE.
Później zadanie polega na stworzenie własnego, spersonalizowanego ekranu telefonu, składającego się z wybranych kafelków. Zrzut zaprojektowanego ekranu należy zamieścić w aplikacji konkursowej. Każdy może zgłosić do konkursu tylko jedną pracę. Codziennie nagradzanych będzie 18 osób, a laureatów wybierać wybierać będzie komisja, która pod uwagę weźmie kreatywność, oryginalność, walory estetyczne oraz umiejętność wykorzystania systemu Windows Phone w zgłoszonych projektach. Informacje o zwycięzcach pojawi się w aplikacji. Konkurs trwa od dzisiaj do 30 czerwca 2014 roku.
Wszystkie informacje znajdziecie tutaj.
źródło: informacja prasowa Plusa
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…
Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…