Nowy iPhone 4 miał być największym krokiem naprzód dla Apple do czasu pierwszego iPhona. Jak się okazuje, pomimo niesamowitego nakładu pracy, jaki firma włożyła w przygotowanie słuchawki, nie jest ona pozbawiona wad.
Jedną z nich okazały się być żółte plamy na wyświetlaczach niektórych egzemplarzy telefonu. Plamy znajdują się w różnych miejscach i mogą mieć kształt niewielkich kropek, lub nawet smug na całą długość ekranu.
Jak wyjaśnia Apple, nie jest to powód do obaw, ponieważ plamy są pozostałościami substancji użytej do połączenia warstw wyświetlacza, które nie zdążyły odparować. Zapotrzebowanie na iPhona 4 jest tak duże, że słuchawki trafiają praktycznie bezpośrednio z linii produkcyjnej do klientów.
Zgodnie z zapewnieniami producenta plamy powinny zniknąć bez śladu najdalej w przeciągu kilku dni.
Apple iPhone 4 znaleziono w Ceneo od 400 zł tylko w jednym sklepie.
źródło: slashgear
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…
Smartfony marki Motorola często są oferowane w bardzo konkurencyjnych cenach. W tym przypadku ceny zostały…
Azjatycki Asus kojarzy się głównie z laptopami, ale oferuje także udane smartfony. Wśród nich są…