Serwis Billboard, powołując się na swoje tajemnicze źródło, donosi, że przedstawiciele Apple’a poważnie rozważają stworzenie klienta iTunes Store’a dla użytkowników Androida. Ponadto koncernowi marzy się wkrótce stanąć w szranki z takimi produktami jak Spotify czy Rdio poprzez zaoferowanie użytkownikom swojej platformy z muzyką na żądanie.
Stwierdzenie, że Apple mógłby przygotowywać iTunes Store’a dla Androida, jeszcze kilka lat temu wywołałoby śmiech u niejednej osoby. Sam Steve Jobs stwierdził (przynajmniej w biografii Isaacsona), że nie będzie uszczęśliwiać użytkowników Androida poprzez udostępnianie im dostępu do najpopularniejszego sklepu z muzyką na rynku. Jednak lecące na łeb na szyję wyniki sprzedaży z muzyki przez iTunes Store’a najwyraźniej dały Apple’owi do myślenia. Billboard twierdzi, że jest to m.in. powód, dla którego koncern z Cupertino wrócił do rozważenia pomysłu iTunes Store’a na Androidzie.
To jednak nie wszystko jeżeli chodzi o muzykę od Apple’a. Billboard informuje również, że załoga Cooka prowadzi intensywne rozmowy z przedstawicielami największych wytwórni muzycznych na rynku, przygotowując się w ten sposób do uruchomienia usługi z muzyką na żądanie typu Spotify czy Rdio. Jako że sprzedaż muzyki online poprzez iTunes Store maleje mniej więcej o 13 procent rocznie, a zyski z usług oferujących muzykę na żądanie wzrosły na świecie o 51 procent, Apple najwyraźniej stwierdził, że pora ratować swój muzyczny biznes.
Co ciekawe, Jobs był również przeciwny muzyce na żądanie – twierdził, że ludzie nie będą chcieli płacić za taką formę dostępu do muzyki. Cóż, mylił się, a ja potwierdzam, że muzyka na żądanie jest niesamowicie wygodna i o wiele lepsza niż inne formy dostępu do moich ulubionych utworów.
Oczywiście zarówno pomysł iTunes Store’a na Androidzie, jak i muzyki na żądanie od Apple’a są na razie tylko niepotwierdzonymi plotkami, jednak nie da się ukryć, że koncern z Cupertino mógłby na popełnieniu takich kroków wiele zyskać, a przynajmniej na pewno by na tym nie stracił.
źródło: Billboard via iDownloadBlog
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.