Tajwańczycy nie zwalniają, dlatego też szykują się nie tylko do premiery The All New HTC One, ale również kolejnego smartfonu należącego do rodziny Desire. Tym razem przyszedł czas na HTC Desire 516, który zaoferuje między innymi wyświetlacz o przekątnej pięciu cali.
HTC Desire 516 zadebiutuje w dwóch wariantach – 516 oraz 516t – które będą różnić się standardami sieci komórkowej, ilością pamięci RAM, a także jednostką centralną odpowiedzialną za moc obliczeniową oraz sprawną pracę systemu Google Android 4.2/4.3 Jelly Bean. Oba modele, o wymiarach 140 x72 x 9.7 mm oraz wadze 173 gramów, zaoferują potencjalnemu nabywcy 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości qHD (960 x 540 pikseli), 5-megapikselowy aparat główny z diodą doświetlającą LED, a także kamerę dedykowaną wideo połączeniom w jakości VGA.
HTC Desire 516 dedykowany jest chińskiemu operatorowi China Mobile, dlatego też wspiera standard TD-SCDMA i napędzany będzie przez 4-rdzeniowy procesor (najprawdopodobniej MediaTek) o częstotliwości taktowania 1.3 GHz, który otrzyma wsparcie ze strony 512-megabajtowej pamięci operacyjnej RAM.
Drugi wariant – HTC Desire 516t – to nieco bardziej interesująca propozycja, której sercem będzie jednostka wyposażona w cztery rdzenie o taktowaniu 1.2 GHz. Specyfikacja obejmuje również 1 GB pamięci operacyjnej RAM, a także system Google Android 4.3 Jelly Bean. Najprawdopodobniej jest to wariant międzynarodowy, wspierający standard WCDMA.
źródło: phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…
Od premiery Nothing Ear minęła chwila, jednak spokojnie - nie zapomniałem o tym, by je…
Google szykuje bardzo dziwną aktualizację najbardziej podstawowej aplikacji dostępnej na smartfonach z Androidem. Program "Telefon"…
Na kilka dni przed debiutem "najlepszy średniak świata" zdradził materiały marketingowe. Nie jestem pewien, czy…