Samsung GT-I5700 jest niewolnikiem systemu Google, czyli Androida w wersji 1.5 (na wielu polskich stronach pojawiła się informacja, że już wkrótce otrzyma update do wersji 2.1) Trzeba przyznać, iż OS sprawuje się rewelacyjnie. Nie ma mowy o wieszaniu się, długim wczytywaniu podstawowych aplikacji czy innych tego typu niedogodnościach. System działa na piątkę. Nie zapominajmy jednak jakie podzespoły znajdują się w środku smartfona. Nie najdziemy tam Snapdragona 1GHz i 512MB pamięci RAM, więc nie wymagajmy od GT-I5700 tego co od HTC HD2.
Wygląd ekranu głównego nie należy do bogatych. Spotkamy tutaj standardowego Androida. Na górnej belce znajdziemy: godzinę, poziom zużycia baterii, zasięg oraz ikonkę informującą nas o tym z jakiej łączności korzysta danej chwili telefon. Oprócz nich, w tym miejscu pojawiają się różnego rodzaju powiadomienia. Aby je przeczytać, wystarczy rozwinąć belkę. Bezpośrednio pod nią ulokowany jest ruchomy pasek wyszukiwarki Google, czyli praktycznie najważniejsze miejsce w smartfonie. Na samym dole widnieje zakładka rozwijająca menu.
Do dyspozycji użytkownika oddano jeszcze 2 ekrany, które dowolnie, według własnego uznania możemy modyfikować. Na każdy z nich można wyciągnąć dowolny widżet. Wszystko to pozwala na wygodne rozlokowanie najczęściej używanych aplikacji bądź gier.
„Goły” telefon nie ma do zaoferowania zbyt wiele. W menu możemy znaleźć bardzo wygodny i przydatny widżet „przełączniki” (widoczny na poniższym zdjęciu). W tym miejscu możemy włączyć na przykład GPS czy WiFi. Jest to bardzo sprytne rozwiązanie, który uwolni nas od konieczności przekopywania się przez ustawienia w celu włączenia Bluetooth’a albo WiFi.
Poza absolutnie niezbędnymi rzeczami, w telefonie nie znajdziemy nic więcej. Błąd, jest tam ikonka o nazwie „Market” i to właśnie ona przeniesie nas w świat zielonego robocika. Android Market stoi przed nami otworem. Czeka tam mnóstwo aplikacji, gier i różnego rodzaju bajerów , które w każdej chwili możemy pobrać, co najważniejsze – za darmo. Jeżeli tylko dysponujemy pakietem danych, bardzo szybko sprawimy że nasz GT-I5700 będzie pękał w szwach, a pulpity szybko zapełnią się ikonkami. Bez tego, telefon byłby po prostu zwykłą komórką (może nie dosłownie, ale w pewnym sensie).
Z pakietem danych związana jest bardzo ważna kwestia. Urządzenie ma zwyczaj łączenia się z Internetem (tak, bez naszej wiedzy) i pobierania sobie aktualizacji, informacji o lokalizacji oraz poczty. Android to system szczególnie zaprzyjaźniony z Internetem, który wprost nie może bez niego żyć. Dajmy mu zatem wolną rękę , możliwość rozwinięcia skrzydeł, a w nagrodę będzie nam bardzo dobrze służyć. Zapewniam!
Samsung umożliwia dostęp do najpopularniejszych portali społecznościowych. Znajdziemy w nim ikonkę Facebook, gdzie zapoznamy się z nowościami na profilach naszych znajomych. W każdej chwili możemy wysłać na nasz profil dowolne zdjęcie znajdujące się w telefonie. Wystarczy skorzystać z odpowiedniej opcji.
Nie zabraknie również Youtube. Po zalogowaniu się na konto, będziemy mieli dostęp do ulubionych, subskrypcji, czyli tego co w wersji stacjonarnej. Jestem za!
Grzechem byłoby nie wspomnieć o MySpace.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…