Czas na kolejne informacje o systemie Tizen i urządzeniach pracujących pod jego kontrolą. Wczoraj kilka ważnych kwestii poruszył w swoim wpisie Paweł, a dzisiaj zrobię to ja. Skupię się głównie na smartfonie z nową platformą, który został przetestowany w jednym z benchmarków.
Na oficjalną prezentację pierwszego smartfonu z systemem Tizen musimy jeszcze poczekać. Choć miało to nastąpić pod koniec tego roku, premiera została przesunięta na pierwszy kwartał 2014 roku. Teraz docierają do nas informacje, że smartfon o znanej już nazwie Redwood i oznaczeniu GT-I8800 przeszedł testy w programie BrowserMark 2 i uzyskał całkiem niespodziewany wynik.
Jak wskazują dane z benchmarku urządzenie, które zostało wyposażone w czterordzeniowy układ Exynos 4412 z procesorem graficznym Mali-400 (taki sam jak w Galaxy S III) zdobyło ponad 2800 punktów, co jest wynikiem bardzo zbliżonym do tego jaki uzyskał Samsung Galaxy Note 3 (3041 punktów). Jak wiadomo, ten drugi ma potężną jednostkę Snapdragon 800, znacznie wydajniejszą od nieco przestarzałego już Exynos’a, a mimo tego, prototyp z Tizenem całkiem nieźle poradził sobie w teście „przeglądarkowym”.
Wszystko wskazuje więc na to, że przegladanie zasobów internetowych na smartfonie z systemem Tizen będzie należało do przyjemnych czynności. Czekamy więc na kolejne informacje o przyszłych urządzeniach z Tizenem, które zdają się być coraz bardziej interesujące. A Wy jak uważacie?
źródło: GSMArena
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…