Umowa o wykupieniu całego działu sprzętowego i portfolio patentów od fińskiego giganta opiewa łącznie na 5,44 miliarda euro. Okazuje się jednak, że Microsoft będzie musiał jeszcze trochę Nokii dopłacić. Chodzi, konkretnie, o dodatkowe 1,5 miliarda euro.
Za tę kwotę Nokia będzie w stanie upłynnić nieco firmowe finanse po tym, jak firma wykupiła udziały w Siemensie (dzięki czemu powstało Nokia Solutions and Networks). Na to, pójdzie tylko część pieniędzy; reszta zostanie wykorzystana na cele bieżące. Co ciekawe, gotówka zostanie fińskiej korporacji pożyczona. A każdą pożyczkę, prędzej czy później, trzeba zwrócić.
Pieniądze zostaną przelane na konto Nokii w trzech porcjach. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie tu.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…
Fairphone 6 to smartfon na lata. Długoletnie wsparcie aktualizacyjne producenta wraz z modułową konstrukcją docenią…
Strategia turowa z bardzo znanego uniwersum trafiła na fenomenalną promocję. Teraz każdy z Was doda…
OPPO szykuje swojego średniaka, który stanie naprzeciwko POCO F7. Do debiutu przygotuje się bowiem OPPO…
OnePlus Pad 3 to jeden z najciekawszych tabletów z Androidem ostatnich miesięcy. Świetny ekran, solidna…
Huawei Pura80 Ultra na żywo imponuje przesuwnym mechanizmem aparatu ze zmiennym zoomem. Czegoś takiego w…