Jailbreakowane smartfony z Cupertino można teraz wyposażyć w coś, co developer określił jako Mavericks Mini. Ta specyficzna modyfikacja pozwala na uruchomienie m.in. systemowego Findera, opcji tagowania plików, dostarcza też wsparcie dla wielu wyświetlaczy, choć to akurat jest sprawą nie do końca funkcjonalną w tym przypadku.
Bazujący na najnowszej aktualizacji od Apple, Mavericks Mini pozwala na odpalenie maksymalnie dwóch okien eksploratora jednocześnie, pozwala na dowolne ich umiejscowienie na pulpicie, minimalizowanie czy maksymalizowanie; przeniesiono tu praktycznie cały interfejs z dużego systemu, choć oczywiście ograniczony od strony użyteczności.
Pojawił się też m.in. Launchpad, czyli charakterystyczny, „makowski” dok z poszczególnymi aplikacjami. Wygląda zatem na to, że tym razem programiści całkowicie zmienili wygląd i zachowanie iOS. Jest na przykład Dashboard i Mission Control, elementy charakterystyczne dla OS X.
Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Znalezienie dobrego smartfona, który przetrwa próbę czasu i zachwyci wysoką jakością, wbrew pozorom może nie…
Komunikator WhatsApp porządkuje zakładkę Społeczności na platformie. Dodaje do niej istotne usprawnienia, które pomogą organizować…
T-Mobile ma świetną wiadomość dla klientów. Teraz za darmo zyskają oni dostęp do szybkiego 5G…
Orange Flex i sieć sklepów Żabka ma ofertę – zebrane za zakupy żappsy można teraz…
Samsung Galaxy S25 Ultra dla niejednego ManiaKa będzie ideałem flagowca i najlepszym telefonem świata. Na…
iOS 17.5 i iPadOS 17.5 doczekają się bardzo przydatnej w kryzysowych sytuacjach funkcji. Ta ułatwi…