Motorola Moto X pozostaje w tej chwili jednym z najciekawszych, jeszcze nie przedstawionych oficjalnie projektów. Przy okazji jest to pierwszy smartfon, przy projektowaniu którego Google miało – jak do tej pory – najwięcej do powiedzenia. Podobno zarówno koncept, jak i wdrożenie projektów miały miejsce dopiero po przejęciu przez tego drugiego.
Ostatnio dowiedzieliśmy się, że smartfon będzie można do pewnego stopnia personalizować – na poniższym zdjęciu widać jednak czarny, tylny panel, który zapewne trafi do zwykłych sklepów. Zamówienie własnej wersji urządzenia, jak podejrzewam, możliwe będzie wyłącznie za pośrednictwem strony producenta. Klasyczne, standardowe wersje dostępne w sprzedaży detalicznej, nie będą już tak zróżnicowane.
Trochę większa grubość niż w przypadku dominujących na rynku, cienkich smartfonów, może sugerować obecność bardziej pojemnej baterii. Największe zgrubienie widoczne jest w środkowej części panelu; tam, gdzie znajduje się gniazdo mini-jack i, w jednej linii, soczewka obiektywu, lampa LED oraz logo Motoroli.
Źródło: UnwiredView
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…