Ileż było zamieszania, kiedy okazało się, że najnowsza propozycja producenta popularnej serii Samsung Galaxy (Samsung Galaxy S 4) miała zadebiutować w dwóch wariantach – z 4-rdzeniowym Snapdragonem 600, a także autorskim układem Exynos 5 OCTA z technologią ARM big.LITTLE. Zaczęto zastanawiać się, czego nie może zaoferować OCTA? Jak się koniec końców okazało, zabrakło kluczowego wsparcia dla szybkiej transmisji danych w technologii LTE. Jednak dyrektor generalny JK Shin ma dość interesujący pogląd na oba warianty swojego najnowszego smartfonu.
Jak twierdzi JK Shin nie ma najmniejszego znaczenia, jaki układ odpowiadać będzie za moc obliczeniową w Samsungu Galaxy S 4. Trzeba przyznać, że ma rację, gdyż przeciętny nabywca galaktycznej eski i tak nie będzie w stanie dojrzeć różnic w wydajności obu wariantów, pomijając oczywiście wyniki w aplikacjach benchmarkowych, choć i tutaj nie ma zbyt dużej różnicy..
Choć JK Shin ma rację to w sumie podejście dość interesujące, biorąc pod uwagę, że CEO wypowiada się tak swobodnie o swoim najnowszym układzie i tak lekko przychodzi mu stwierdzenie , że ich procesor nie jest w żadnym stopniu lepszy od Snapdragona 600. A Wy jaki model planujecie zakupić?
źródło: CNET
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Polski hit Techlandu, a mianowicie Dying Light objęty został sympatyczną promocją na platformie Steam. W…
Fairphone 6 to smartfon na lata. Długoletnie wsparcie aktualizacyjne producenta wraz z modułową konstrukcją docenią…
Strategia turowa z bardzo znanego uniwersum trafiła na fenomenalną promocję. Teraz każdy z Was doda…
OPPO szykuje swojego średniaka, który stanie naprzeciwko POCO F7. Do debiutu przygotuje się bowiem OPPO…
OnePlus Pad 3 to jeden z najciekawszych tabletów z Androidem ostatnich miesięcy. Świetny ekran, solidna…
Huawei Pura80 Ultra na żywo imponuje przesuwnym mechanizmem aparatu ze zmiennym zoomem. Czegoś takiego w…