Developerskie wersje smartfonów Geeksphone Keon i Peek rozeszły się w ciągu zaledwie kilku godzin. Po tym, jak telefony pojawiły się dziś w oficjalnym sklepie, programiści wszelkiej maści wycisnęli ofertę do cna, wyposażając się w te budżetowe produkty.
Na stronie producenta pojawiło się rozbrajające oświadczenie:
W związku z ogromnym zapotrzebowaniem, sklep nie jest w stanie realizować kolejnych zamówień. Sprzedaż zostanie wznowiona w przeciągu najbliższych godzin. Dziękujemy i przepraszamy za wszelkie utrudnienia
Nie wiemy, jaka ilość słuchawek trafiła do klientów. Mogło to być równie dobrze pięć, 50, jak i kilka tysięcy telefonów. Firma nie ujawnia tej informacji, w innych serwisach też nie mogłem takowej wiadomości znaleźć. To po pierwsze.
Po drugie, wersje developerskie są dla developerów. Ludzi, dla których studiowanie nowych środowisk systemowych jest pracą, pasją, albo i tym, i tym. Określanie faktycznego zapotrzebowania na podstawie powyższego byłoby co najmniej bezsensowne.
Po trzecie – i ostatnie – Geeksphone jest tylko jednym z producentów, którzy będą oferować telefony i akcesoria z Firefox OS. W następnej kolejności zadebiutują urządzenia od ZTE, Alcatela, Sony czy Huawei.
Zważywszy na powyższe – siedzimy. Siedzimy i czekamy.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…
Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…