Rynek telefonów komórkowych kraju Kwitnącej Wiśni jest już tak nasycony, że japońscy producenci komórek chcą znaleźć inne miejsca zbytu swoich towarów. Być może w końcu supernowoczesne japońskie telefony trafią także do Europy.
Agresywna strategia marketingowa jest efektem współpracy japońskiego rządu i producentów telefonów, którym na wyspach japońskich zrobiło się ciasno. Najpierw reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni chcą upowszechnić na święcie usługę: telefony – portfele ( w Europie mamy już przymiarki do podobnej technologii) szczególnie w Stanach Zjednoczonych.
Ponieważ na rynku amerykańskim japońskie firmy mogą napotkać problemy technologiczne – chcą wprowadzać rozwiązania 4G, zaś w USA samo 3G może być problemem, ekspansja może nie być łatwa. Japoński MSZ szykuje się do akcji informacyjnych dotyczących japońskich technologii. Jak mówi stara anegdota: w Japonii zdarzyło się straszliwe trzęsienie ziemi, które cofnęło ten kraj w rozwoju o 200 lat … do XXIII wieku. Może zatem i u nas pojawią się japońskie cuda techniki.
źródło: mobilecrunch
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…