Raz na jakiś czas na naszym blogu powołujemy się na analizy i prognozy wykonywane dla rynku mobilnego. Nierzadko dotyczą one liczby sprzedanych urządzeń. Nie ulega wątpliwości, że branża rozwija się stosunkowo szybko i stwarza dla wielu firm spore możliwości. Zdaniem niektórych, ów rozwój nadal jest jednak zbyt powolny, a podkręcenie wyników dopiero nastąpi. W tym celu należy jednak spełnić przynajmniej jeden warunek. Jaki?
Przedstawiciel firmy ARM uważa, iż miliard smartfonów na rynku to zdecydowanie zbyt słaby wynik, ale można go w łatwy sposób poprawić za pomocą tanich słuchawek. To właśnie cena jest główną barierą ograniczającą dynamiczny wzrost liczby inteligentnych telefonów oraz tabletów z Androidem. Jeżeli w sprzedaży pojawi się więcej urządzeń za około 100 dolarów, to zielony robot zacznie się rozprzestrzeniać w jeszcze większym tempie.
Akurat ARM jest korporacją, która może mieć spory wpływ na realizację tych słów i z pewnością będzie im na tym zależało. W praktyce oznacza to zalanie rynku tanim sprzętem niskiej jakości. Ma to oczywiście swoje plusy i trudno polemizować z tą koncepcją, ale wśród skutków całego procesu znajdziemy też kilka wad (np. szybko rosnące góry elektrośmieci). Zapowiada się kolejna wojna cenowa w sektorze i zapewne osłabi ona kilku producentów – ciekawe, kto wyjdzie z tego starcia obronną ręką?
Źródło: tgdaily.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…