Telefon do grania: Nokia N900 i Toshiba tg01

Gry na telefonie bardzo wielu osobom wciąż kojarzą się z nieśmiertelnym snake’iem lub czymś na wzór tetrisa. Tymczasem nowe komórki oferują wydajność wcale nie gorszą niż komputery. Nie umknęło to uwadze twórców cyfrowych światów, którzy skutecznie nauczyli się wykorzystywać możliwości nowych urządzeń.

Przed chwilą natrafiłem na filmik prezentujący możliwości Nokii N900. Trzeba przyznać, że choć gra sama w sobie nie zalicza się do szczególnie skomplikowanych, wygląda bardzo ładnie. N900 ma spory potencjał i z powodzeniem może zastąpić przenośną konsolę mniej wymagającym graczom. Niestety, przynajmniej na razie, serwis z grami N-Gage nie będzie współpracował z N900.

Miłośnicy mobilnej rozrywki, poza N900 mogą wybrać także kilka innych modeli telefonów. Jedną z najciekawszych propozycji jest Toshiba tg01, którą na Allegro można kupić już za 1300 zł.

Telefon ma kilka wad. Przede wszystkim, jakość rozmów jest tragiczna, zainstalowana bateria pozwala na nie więcej niż kilkanaście godzin zabawy, a obudowa jest co najwyżej przeciętna. Niemniej, w telefonie zainstalowano niesamowity procesor Qualcomm taktowany z częstotliwością 1GHz, dzięki czemu, pod względem wydajności zostawia on inne smartfony są daleko w tyle.

Ogromny potencjał CPU okazał się niezastąpiony w emulatorze konsoli PlayStation. Na tg01, bez lagów i przycinania można zagrać niemal we wszystkie tytuły. Poniżej znajdziecie kilka filmików pokazujących możliwości smartfona Toshiby.

Co więcej, dzięki USB host, do komórki można podłączyć pada albo myszkę, dzięki czemu przekształca się ona w przenośny kombajn do grania. Jak zapewne pamiętacie, tg01 wyposażona jest w 4,1-calowy wyświetlacz, co czyni zeń sprzęt niemal idealny…

Niestety, nie ma róży bez kolców. Jak wspomniałem wcześniej, akumlator zainstalowany w telefonie pozostawia wiele do życzenia. Chcąc traktować smartfona jako konsolę do gier, trzeba liczyć się z koniecznością ładowania go co 2-3 godziny.

Jestem bardzo ciekawy, jak pod tym względem sprawdza się aparat Nokii. Zapewne już niebawem się przekonamy. Nieco bardziej zamożni KomórkoManiacy już teraz mogą zaopatrzyć się w najnowszą zabawkę Finów. Telefon od jakiegoś czasu dostępny jest na Allegro.