Trzy tygodnie temu pisałem o wyjątkowej popularności Nexusa 4 na Wyspach. W ciągu niecałej godziny wyprzedały się wszystkie zapasy w Google Play. Potem smartfon znów pojawił się w sklepie i po raz drugi, co do sztuki, wszystkie telefony znalazły nabywców po kilkudziesięciu minutach.
Andy Coughlin, szef działu mobilnego w brytyjskim LG, komentuje:
Nexus 4 jest i będzie rozchwytywanym urządzeniem. Sprzedawcy muszą liczyć się z dużym zapotrzebowaniem konsumentów.
Nie ma niestety możliwości oszacowania faktycznej ilości sprzedanych smartfonów, bo ani Google, ani LG nie podzieliły się takimi informacjami. Nie można więc ustalić, czy Nexus sprzedaje się tak dobrze dlatego, że produkowany jest w jednostkowych egzemplarzach, czy – po prostu – jest hitem. Osobiście stawiałbym na to drugie. Nawet mimo problemów z aparatem.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…