Nokia rozpoczęła wojnę cenową. Fiński koncern, mimo, ze jest zdecydowanym liderem wśród producentów komórek, chce jeszcze zwiększyć swoje udziały w rynku. W tym celu chce obniżyć o 10% ceny urządzeń swojej produkcji, zwłaszcza multimedialnych telefonów średniej klasy jak 5310 i 5610 XpressMusic.
Ale cięcie cen dotyczy też i bardziej zaawansowanych technologicznie komórek jak chociażby smartfon N81. Wygląda na to, że dla konkurencji nadchodzą ciężkie czasy. Dwa miesiące temu pisaliśmy, że wojna cenowa z Nokią może dla LG oznaczać znaczny spadek rentowności. Prawdopodobnie w analogicznej sytuacji znajdują się pozostali wielcy producenci.
Kłopoty wielkich koncernów, wywołane obniżką cen, dla nas – konsumentów, oznaczają tańsze telefony i więcej pieniędzy w kieszeni. Jest więc się z czego cieszyć.
źródło: electronista
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…