Pisaliśmy dzisiaj o imprezie RIM, którą zaplanowano na 30 stycznia 2013 roku. Ujrzymy na niej dwa nowe smartfony współpracujące z platformą BlackBerry 10. Wiele osób uważa, że jest to jedna z ostatnich szans na powrót kanadyjskiej firmy do grona liczących się producentów smartfonów. Tymczasem w branży pojawiły się nowe informacje na temat sprzetu tej marki i można to skwitować słowami: biednemu wiatr zawsze w oczy…
Amerykańscy alergolodzy zrzeszeni w American College of Allergy, Asthma & Immunology (ACAAI) postanowili zbadać smartfony pod względem obecności dwóch popularnych alergenów: kobaltu i niklu. Okazało się, że słuchawki RIM mogą doprowadzić do reakcji alergicznej.
Podobno aż 1/3 modeli BlackBerry zawiera nikiel (metal jest uważany za jeden z największych alergenów i wywołuje reakcję alergiczną u 17% kobiet oraz 3% mężczyzn). Smartfony te mogą się zatem stać powodem poważnych problemów zdrowotnych. Zwłaszcza, że cześć z nich zawiera także kobalt – kolejny alergen. Dotyczy to przede wszystkim starszych smartfonów RIM. Alergolodzy radzą alergikom, by nie ryzykowali i… korzystali ze sprzętu Apple. Po tej informacji zaczynam się już zastanawiać, czy wspomniana organizacja przeprowadziła swoje badania bezinteresownie.
Źródło: acaai.org
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.