OnePlus potwierdza polską premierę 15T. Wraz z nim zadebiutuje smartwatch, oba zaskoczą opłacalnością

Europejska premiera OnePlus 15R musi być już naprawdę blisko, skoro producent sam zaczął wrzucać zajawki na swoją stronę. Wraz z mocnym średniakiem w sprzedaży pojawi się nowy smartwatch. Czego spodziewać się po kolejnej generacji?

W sieci pojawiła się oficjalna zapowiedź premiery OnePlusa 15R. Smartfon straci na fotografii, zyska za to na ekranie, baterii, wydajności i – być może – cenie. Mam tylko jedno życzenie – nie oszczędzajcie na pamięci, to się nie godzin. Oprócz niego w sklepach pojawi się też nowy smartwatch.

OnePlus 15R straci teleobiektyw, zyska baterię

W tym roku OnePlus zdaje się odpadać z fotograficznego wyścigu na rzecz realme i Oppo. Bardzo mnie to cieszy – nie każdy producent musi stawiać na fotografię, a z perspektywy mobilnego gracza wolałbym nacisk na ekrany, baterie i chłodzenie. Smartfonów z dobrym aparatem jest cała masa, a dobrych do gier – wcale nie tak dużo.

W przypadku OnePlusa 15R pierwszym przykładem będzie pozbycie się teleobiektywu. Na szczęście pójdzie za tym zmniejszenie wyspy z aparatami. W zamian dostaniemy większy niż w OnePlusie 13R ekran. Znacznie lepszy będzie też procesor, bo Snapdragon 8 Elite to moim zdaniem najbardziej udany układ Qualcomma od lat.

Największą zmianą będzie bateria. Jeżeli 15R pójdzie za przykładem OnePlusa 15 i zachowa pojemność ogniwa z chińskiego oryginału, to dostaniemy bestię z akumulatorem 7800 mAh. Biorąc pod uwagę, jak dobry czas pracy ma zwykła pietnastka, tu możemy zobaczyć rekordy. Szczerze mówiąc, wtedy zacznie swędzieć mnie portfel.

Jednocześnie odbędzie się premiera zegarka

OnePlus Watch 3 to bez dwóch zdań jeden z najbardziej opłacalnych smartwatchy na rynku. Teraz na stronie producenta pojawiła się zajawka nowego modelu, którym niemal na 100% jest OnePlus Watch 3R. Zakładam, że w jego specyfikacji pojawi się kilka ograniczeń, za to cena spadać będzie jeszcze szybciej. Przypomnę, że oryginał kosztuje obecnie raptem 900 złotych.

Podsumowując – polscy fani OnePlusa zdecydowanie mają na co czekać. Moim zdaniem 15R nie powinien kosztować na start powyżej 3000 złotych – choć raczej po uwzględnieniu promocji na start. Co do zegarka, to spodziewam się kwoty poniżej tysiaka.

Źródło: OnePlus, opracowanie własne