>
Kategorie: Longform

Dla mnie to ten Mi zdefiniował „pokolenie Xiaomi”. Wcześniej ani później nie powstało nic lepszego

Pokolenie Xiaomi to ludzie wychowani na tanich flagowcach za 2000 złotych, a dla mnie to Xiaomi Mi 11 był kluczem. Czy którykolwiek ze współczesnych smartfonów jest w stanie mu dorównać?

Przy okazji niekończących się przecieków na temat Xiaomi 17 Ultra postanowiłem odświeżyć sobie premierę Xiaomi Mi 11. Z perspektywy tych prawie 5 lat patrzę na niego jak na telefon, w którym producent osiągnął pik.

Xiaomi Mi 11 tak naprawdę zdefiniował dla mnie ich flagowce

I mam na to kilka twardych powodów. Po pierwsze, bo po prostu lubię haptykę – haptyka. Xiaomi Mi 11 był pierwszym telefonem tego producenta, który oferował tak dobry silnik wibracyjny. W ciągu kilku kolejnych lat zrobili z tego swój znak rozpoznawczy, w Xiaomi 15 Ultra czy POCO F7 Ultra doprowadzając to do perfekcji. Nawet Apple nie ma już do nich startu.

Kolejna sprawa to fakt, że Xiaomi Mi 11 – jak na swoje czasy, bo dziś za brak teleobiektywu zmieszalibyśmy go pewnie z błotem – miał naprawdę solidny aparat. Przypomnę też, że przy okazji tej generacji po raz pierwszy pokazano Ultrę, która duchowo w tym roku powróciła za sprawą dodatkowego ekranu w 17 Pro i 17 Pro Max.

Trzecim argumentem jest dla mnie ekran. Można się ze mną nie zgodzić, można polemizować, ale z oceną DisplayMate dyskutować już ciężko. Obok tamtej generacji Samsungów to właśnie Xiaomi Mi 11 miał najlepszy wyświetlacz swoich czasów. Do tego przy przekątnej 6.81 cala miał naprawdę cienkie ramki – nawet po 5 latach nie straszą rozmiarami.

Xiaomi Mi 11 / fot. gsmManiaK

Dla niektórych Mi 6, dla niektórych Mi 9, ale dla mnie to on odpowiada za „pokolenie Xiaomi”

Kilka lat temu Konrad Błaszak napisał u nas tekst o pokoleniu Xiaomi, czyli ludziach wychowanych na tanich flagowcach. Tu przytoczyć można kilka kamieni milowych, ja zrobię to na uporządkowanej liście.

  • Xiaomi Mi 6 to bez dwóch zdań telefon, który rozpoczął szał na tę markę w Polsce. Być może dlatego, że wyglądał jak Galaxy S7 Edge, będąc od niego mocniejszym, lepszym i tańszym.
  • Xiaomi Mi 8 to ciekawa próba, ale mocno przyćmiona przez fakt, że POCO F1 był tak doskonałym smartfonem.
  • Dla wielu to Xiaomi Mi 9 był pikiem i zamierzam tu deptać jego pamięci. Zgadzam się, że był najbardziej opłacalnym telefonem swoich czasów i tego nikt mu nie zabierze. Moim zdaniem miał jednak za dużo ze średniaka i za mało z flagowca, by dorównać Mi 11.
  • Xiaomi Mi 10 to dla mnie generacja, której w zasadzie… nie pamiętam. W głowie został mi tylko bardzo ładny, zielony wariant i szok, jaki wywołała w nas podwyżka ceny. Z perspektywy czasu sądzę, że to moment, w którym Xiaomi przestało dokładać do interesu.
  • Kiedy zadebiutował Xiaomi 12, miałem wrażenie, że producent miał wtedy kryzys tożsamości. Kilka lat później jestem już tego pewien, a koszmarnie zły Snapdragon 8 Gen 1 kompletnie zabił tę generację.
  • Xiaomi 13 to już solidna próba uderzenia w Apple i pierwszy tak duży skok jakościowy w mobilnej fotografii.
  • Kolejny po nim Xiaomi 14 (zwłaszcza w wersji Ultra) to już klasa sama dla siebie. Wspominam testowe korzystanie z niego najcieplej.
  • Xiaomi 15 to po prostu bardzo dobrze poprawiona czternastka i dopiero Xiaomi 17 moim zdaniem przyniesie coś nowego.

Xiaomi Mi 11 / fot. gsmManiaK

Czy potrafię znaleźć odpowiednik w 2025 roku?

Moim zdaniem najbliżej do Xiaomi Mi 11 jest obecnie OnePlus 15. Dlaczego? Ponieważ łączy w sobie kilka cech kultowego Xiaomi – mniejszy nacisk na fotografię, większy na wydajność, wielka jak na swoje czasy bateria oraz cena wyraźnie niższa od konkurencji.

Jest jeszcze jeden element, który łączy OnePlusa 15 i Xiaomi Mi 11. Dla mnie jest to fakt, że mimo bycia znacznie lepszym od swojego bezpośredniego poprzednika, cena nie poszła w górę. Wcale bym się nie zdziwił, gdybym za kolejne 5 lat wspominał go równie ciepło, co obecnie Xiaomi.

No dobra, a czy Xiaomi ma swój współczesny odpowiednio Mi 11? Moim zdaniem jedynym kandydatem do takiego tytułu jest POCO F8 Ultra. Trudno mi przewidzieć dokładniejszą cenę i choć na pewno nie będzie ona tak niska, co w Mi 11, to nadal uważam go za duchowego następcę.

Xiaomi Mi 11 / fot. gsmManiaK

Ceny Xiaomi Mi 11

Xiaomi Mi 11

od: 715 zł »

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Operatorzy
  • Play

Kwartały mijają, a jest to wciąż najlepszy pancerny smartfon producenta. Nie tylko IP69 i MIL-STD-810H

W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…

20 listopada 2025
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Może i jest cieniasem, ale na pewno nie pod względem specyfikacji. Przeciwnie – wręcz czaruje wyposażeniem

Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…

20 listopada 2025
  • Artykuł sponsorowany

Czy warto TERAZ kupić Roborock Saros 10R?

Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…

20 listopada 2025
  • Promocje

Zegarki Amazfit w super promocjach! Można sporo zaoszczędzić, a pewien sklep oferuje trzy raty za darmo

Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…

20 listopada 2025
  • Longform
  • Telefony

Oto, co niekiedy znaczą aktualne poprawki bezpieczeństwa

Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…

20 listopada 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Kolejny kompaktowy telefon może zostać anulowany. Szkoda – to mógłby być świetny telefon

Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…

20 listopada 2025