Nowy komunikat od ING może zaskoczyć wielu klientów. Opublikowano go tuż pod koniec października – wspominał on o kartach i telefonach. Jak zwykle w tego typu sytuacjach bywa, zignorowanie go może okazać się katastrofalne w skutkach. Po przeczytaniu go Wasze bezpieczeństwo wzrośnie!
Niemal każdego dnia jesteśmy świadkami zmian. Banki wprowadzają nowe funkcje, aktualizują te istniejące. Podobnie niestety jest z oszustami internetowymi – dostosowują się do nowych technologii, eksperymentują z metodami, konfrontując je z nieświadomymi klientami instytucji.
ING poinformowało o oszustwie, które najczęściej związane jest z telefonami komórkowymi ofiar. W wyniku popełnienia kilku błędów stracić można pieniądze i dane. Lepiej nie próbujcie ignorować tego ostrzeżenia!
ING apeluje w sprawie kart i telefonów
Fot. ING
Ten sposób, podobnie jak inne, mają na celu wzbudzić w Was lęk, panikę i pośpiech, aby łatwiej można było Wami manipulować. ING podaje przykład z fikcyjnym pracownikiem banku: wyobraźcie sobie, że ktoś taki dzwoni do Was przez telefon. Informuje, że środki oraz dane są zagrożone. Rzekomo jedynym sposobem na wyjście z tej sytuacji jest zabezpieczenie konta.
Często przestępcy wspominają o tym, że ktoś zrobił przelew z Waszego konta lub wziął na Was kredyt. Innym razem chodzi o samo zalogowanie się do bankowości z obcego urządzenia. Przebieg rozmowy jest identyczny – rzekomy pracownik proponuje Wam pomoc w zabezpieczeniu pieniędzy.
Tutaj sprawa może potoczyć się na dwa sposoby. W pierwszym oszust przekonuje Was do przelania pieniędzy na “bezpieczne konto”. Drugi polega na przekazaniu karty płatniczej lub telefonu “kurierowi” lub innemu “pracownikowi instytucji”. W rzeczywistości w obu przypadkach pewne jest, że stracicie pieniądze.
Nie ma innej opcji – musicie o tym pamiętać
Fot. ING
Zastanówmy się, jak można wybrnąć z tej sytuacji i nie dać się nabrać. Warto pamiętać, że pracownicy banku nigdy nie będą wymagali od Was instalacji oprogramowań niewiadomego pochodzenia. Nie poproszą Was o przelanie środków na inne konto, a tym bardziej nie wyślą do Was żadnego kuriera. Przed wykonaniem działania, sprawdźcie, czy rzeczywiście rozmawiacie z pracownikiem banku.
Pamiętajcie, aby nie działać pochopnie. To spokój Was w tym wszystkim uratuje. Dzwoniący jest niemiły i nalega na jak najszybsze podjęcie działania? To znak, że coś jest nie tak. Jeśli w aplikacji nie ma informacji na temat pracownika, rozłączcie się. Postępowanie zgodnie z jego instrukcjami może okazać się katastrofalne w skutkach.
Źródło: ING
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.






