Oppo Pad 5 / fot. producenta
Oppo Pad 5 to flagowy tablet we flagowej cenie, a w jego specyfikacji nie widać ani jednego słabego punktu. Ekran ma 144 Hz, bateria jest pojemna, a procesor – nadal topowy. To jeden z najlepszych modeli z Androidem.
Przy okazji premiery Oppo Find X9 zadebiutował również flagowy tablet. Oppo Pad 5 ma wszystko, by doskonale sprzedać się u nas… po przebrandowaniu na OnePlusa. Przy odpowiedniej wycenie będzie bardzo opłacalny.
Na początek powiemy sobie dwa słowa o cenie. Ta startuje od 2599 juanów za 8/128 GB i szybuje aż do 3599 juanów za wariant 16/512 GB. Gdybym miał strzelać, to powiedziałbym, że do nas trafi wersja 12/256 GB, którą wyceniono na 3099 juanów.
W bezpośrednim przeliczeniu oznacza to, że najtańszy Oppo Pad 5 kosztuje 1330 złotych, podczas gdy najwyższy wiąże się z wydatkiem 1840 złotych. Przewidywana przeze mnie wersja z potencjałem na polski debiut miałaby kosztować 1580 złotych. W praktyce nie jest jednak tak różowo i spodziewam się debiut tuż poniżej 3000 złotych na start.
Od tak wycenionego tabletu trzeba wymagać najlepszych podzespołów i tak jest w rzeczywistości, choć procesor to jednak MediaTek Dimensity 9400+ (a nie 9500, jak we wspomnianych flagowcach). Sparowany z 8, 12 lub 16 GB RAM ma jednak taki zapas mocy, że wystarczy każdemu – do grania, pracy czy obróbki zdjęć.
Do tego Oppo Pad 5 został wyposażony w 12.1″ ekran LCD. Ciekawe są proporcje, które w tym przypadku wynoszą 7:5. Zakładam, że to sprawdzi się w grach, ale widzę też potencjał dla dwóch aplikacji jednocześnie – zwłaszcza w przypadku dokumentów powinno być to szczególnie wygodne.
Długi czas pracy zapewni bateria o pojemności 10200 mAh. Oppo na szczęście nie jest Samsungiem i zadbało o obecność szybkiego ładowania o mocy 67W. Według producenta 10 minut pod ładowarką powinno wystarczyć na 10 godzin odtwarzania wideo. Nieźle, jak na urządzenie mierzące niecałe 6 mm i ważące 577g.
Na koniec warto wspomnieć, że w sprzedaży pojawiła się również wersja z matowym ekranem. Wiąże się ona z dopłatą wysokości 300 juanów w stosunku do podstawowego wariantu.
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…
Roborock Saros 10R ma system nawigacji nawet 21 razy dokładniejszy od klasycznego LiDARu i mierzy…
Dobry producent postanowił przecenić swoje smartwatche zarówno u siebie, jak i w wielu sklepach partnerskich.…
Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…