Oppo Find X9 / fot. producenta
Oppo Find X9 (Pro) zadebiutował zaledwie wczoraj, a już znamy datę pojawienia się w Polsce. To jedna z najszybszych premier chińskiego flagowca, jaką pamiętam. Czego spodziewać się po tej fotograficznej bestii?
Okazuje się, że nie muszą minąć nawet dwa tygodnie od chińskiej premiery, by flagowiec mógł pojawić się w polskich sklepach. Świetnym przykładem jest Oppo Find X9, którego datę polskiego debiutu właśnie poznaliśmy.
Producent oficjalnie ogłosił, że Oppo Find X9 zadebiutuje oficjalnie już 28 października. Porównanie designu sugeruje, że tym razem na pewno dostaniemy oba warianty (zwróć uwagę na lampę doświetlającą). Nie jest jednak powiedziane, że oba koniecznie trafią do sprzedaży w Polsce.
Najważniejsza będzie zapewne cena i w tym miejscu pozwolę sobie spróbować ją przewidzieć. Oppo Find X9 w Chinach startuje od poziomu 4399 juanów, a wersja Pro – od 5299 juanów. Zakładam, że Oppo będzie chciało do nas wprowadzić warianty 12/512 dla podstawki i 16/512 GB dla Pro. Stawiam, że będą to kwoty odpowiednio 4999 i 5999 złotych. Sporo, ale specyfikacja w pełni to usprawiedliwia.
Chyba największym zaskoczeniem w kontekście premiery Oppo Find X9 jest jego rozmiar. Wielokrotnie już wspominałem, że chińskie flagowce maleją, a to jest jeden z przykładów. Na froncie znajdziemy wyświetlacz o przekątnej 6.6 cala. Wersja Pro to już standard, czyli 6.78 cala.
Bądźmy jednak poważni – jeżeli ktoś nastawi się na zakup któregoś z tych flagowców, zrobi to dla aparatu. Szczególnie Oppo Find X9 Pro czaruje obecnością 200 MP teleobiektywu peryskopowego. Jestem szczerze przekonany, że niedługo będziemy mówić o nim jako jednym z najlepszych telefonów do zdjęć w Polsce.
Dla równowagi równie pewien jestem tego, że Oppo zmniejszy baterie. Pytanie nie brzmi „czy”, a raczej „o ile”. Bardzo chciałbym wierzyć, że odpowiednio 7025 i 7500 mAh w chińskiej wersji zostaną u nas utrzymane. Odkąd jednak w zeszłym roku ktoś uświadomił mnie, że święty Mikołaj łamie zasady mechaniki klasycznej i przez to raczej nie istnieje poza kwantowym stanem, nie jestem aż tak łatwowierny.
Na koniec jestem też przekonany, że Oppo Find X9 już przed świętami będzie tak samo częstym gościem promocji, co Xiaomi 15T Pro. Już teraz możesz kupić go znacznie taniej w Polsce.
https://www.gsmmaniak.pl/1607472/xiaomi-15t-pro-promocja-za-2599-zlotych-w-polsce/
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Samsung Galaxy Z Flip6 to składany smartfon koreańskiego giganta. Nie jest to najnowszy model, ale…
HONOR szykuje dużą premierę. Nowy HONOR GT 2 Pro może mocno zaskoczyć specyfikacją na czele…
Command & Conquer to niekwestionowany król RTS. Seria zadebiutowała w 1998 roku i od tego…
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…